R277 = ONCE UPON A DUNGEON 2 = (EA) Recenzja polskiego RPG nawiązującego do klasyki gatunku

Lubisz stare dobre RPG? Mam coś dla ciebie!

GRĘ DO RECENZJI OTRZYMAŁEM OD DEWELOPERA.


RECENZJA YOUTUBE:


=== NIECO O GRZE ===

  • STEAM = https://store.steampowered.com/app/2204730/Once_upon_a_Dungeon_II/?curator_clanid=31951226
  • Data wydania = 19 stycznia 2024
  • Producent = Koto Games
  • Wydawca = Koto Games
  • Gatunek = Roguelike, Dungeon crawler, Tradycyjne roguelike, Walka turowa, Otwarty świat, Ruch po siatce, RPG, Wytwarzanie, Generacja proceduralna, Zarządzanie ekwipunkiem, 2D, Łupy, Kreskówkowe, Fantasy, Mitologia, Mroczne fantasy, Średniowieczne, Hack and slash, Jednoosobowe, Wczesny dostęp
  • Recenzje użytkowników = BRAK
  • Multiplayer =  BRAK
  • Polska wersja językowa = BRAK
  • Regularna cena = 44 PLN
  • Wsparcie dla pada = BRAK
  • Gdzie kupić najtaniej? = https://gg.deals/game/once-upon-a-dungeon-ii/

“Once upon a Dungeon II” Jest dziełem polskiego studia “Koto Games”, które zadebiutowało na Steam w dniu 19 stycznia 2024 roku. Stanowi rozwinięcie wydanej w styczniu 2018 roku o tym samym tytule. W porównaniu do poprzedniej części sequel wzbogacił się o nieco treści, a autor przebudował, uporządkował i uprościł dostępne rozwiązania i mechaniki. Grę otrzymałem z kuratora Steam a ponieważ gdzieś w okolicach 2018 roku zakupiłem już pierwszą część i nigdy jej nie ograłem… postanowiłem w końcu spróbować.

Pod względem wizualnym “Once upon a Dungeon II” może nie jest arcydziełem wyłowionym z oceanu, niemniej jednak wszystko jest czytelne i zrozumiałe. No może z wyjątkiem wyglądu ścian gdyż autor chciał ukazać je w trójwymiarze zaś w kontraście do postaci i reszty elementów utrzymanych w 2D co nieco się ze sobą kłóci i wprowadzało mnie na początku w konsternację myląc co do tego gdzie w rzeczywistości zaczyna lub kończy się linia graniczna ściany.

Całość interface utrzymane jest też w przewadze czerwieni co według mnie może być nieco przytłaczające. Dźwięki w grze są dość skromne, ograniczają się głównie do sporadycznych aktywności postaci, dźwięków wydawanych przez przeciwników oraz efektów rzucania zaklęć i ataków. Jednakże, ścieżka dźwiękowa wychodzi obronną ręką, prezentując się dosyć przyjemnie.

“Once upon a Dungeon II” to turowa gra RPG z otwartym światem z wplecionym weń nawiązaniami do mitologii słowiańskiej, w którym mamy swobodę eksploracji oraz realizacji zleconych przez NPC misji. Wraz z postępem w grze i zdobywaniem doświadczenia, nasza postać awansuje na kolejne poziomy, co równocześnie wpływa na obniżenie poziomu trudności rozgrywki. Rozwój postaci zachodzi dwutorowo: podnoszone są podstawowe parametry bohatera, takie jak punkty życia, siła, zręczność, obrona i atak, oraz zdobywane są punkty zdolności, które możemy wydać na umiejętności zarówno pasywne, jak i aktywne.

Zdolności pasywne, takie jak regeneracja punktów życia i zdrowia, umiejętność kontrataku, zdolność do zdobywania lepszych łupów czy biegłość w obsłudze broni określonego typu, pozwalają nam przetrwać dłużej w świecie gry. Dodatkowo, dostępne są zdolności aktywne, które zwiększają efektywność używanych przedmiotów. Trzeci tryb rozwinięcia postaci obejmuje ulepszanie mocy zaklęć, dzięki czemu te zadają szkody na większym obszarze, zwiększonym zasięgu, większej sile lub działają przez dłuższą liczbę tur.

Ciekawym elementem jest możliwość przywołania truposza lub kupno psa bojowego jeśli ktoś nie lubi parać się czarną magią (lub obu jednocześnie!) jako towarzysza podróży. Ta autonomiczna postać utrzymuje się w pobliżu bohatera i aktywnie atakuje najbliższe stwory. Czasami może uratować nam życie gdy przeciwnik skupi się na nim, dając nam szansę na ucieczkę. Możemy i właściwie też powinniśmy doposażyć go w opancerzenie, gdyż zwiększy to jego przeżywalność na polu walki. Potrafi on korzystać także z mikstur leczących więc i o to warto jest zadbać. Nasz pomocnik podobnie jak i my zbiera też doświadczenie więc i jego postać awansuje na kolejne poziomy dzięki czemu będziemy mogli podbić jego statystyki.

Świat gry prezentuje się dosyć rozlegle, chociaż głównie objawia się to odległością między różnymi obiektami. Część mapy jest ukryta za mgłą wojny, co wymaga zbliżenia się, aby odkryć, co znajduje się na tych obszarach. Zazwyczaj są to obozy, gdzie możemy spotkać NPC zlecających nam misje za wykonanie których możemy odebrać różne nagrody. Konwersacje wypowiadane przez NPC są mówione – niestety jedynie w języku angielskim. Mapa gry skrywa także podziemne, wielopoziomowe lochy wypełnione przeciwnikami. Ostatni ich poziom zazwyczaj kryje mocniejszego bossa do pokonania. Po ich zgładzeniu otrzymamy jednego ze słowiańskich bożków, które z użyciem zasobów many naszej postaci potrafią go aktywnie wspierać w walce. Postaci wszystkich bożków będą też wymagane do odblokowania w grze finałowego przejścia do lochów i wokół tego kręci się cała historia.

Podczas podróży spotkamy różnorodnych przeciwników, jednak ich liczba nie jest zbyt duża, co wprowadza pewną powtarzalność. Walka z nimi nie stanowi zbyt dużej trudności, o ile uważamy na to, aby nie dać się otoczyć i kontrolujemy poziom naszego życia. Poziom trudności wydaje się nieco niezbalansowany – na początku jest dość trudno, ale później, gdy zdobędziemy lepsze wyposażenie, jest jakby nieco zbyt łatwo. Wyjątkiem są bossowie na końcowych poziomach podziemi, którzy potrafią być dosyć silni. Bez zapasu mikstur przywracających zdrowie możemy napotkać trudności w ich pokonaniu, gdyż potrafią zaskoczyć swoją siłą ciosów i używaną magią.

Walka w grze odbywa się w systemie turowym a w lewym górnym rogu ekranu znajduje się log starcia oraz informacje o niektórych wydarzeniach w grze. Ruszamy się naprzemiennie raz my, raz wrogowie. Nasza postać może posługiwać się bronią białą, broniami miotającymi lub magicznymi kosturami, rzucającymi zaklęcia w postaci kul ognia czy trucizny. Bohater jak i też przeciwnicy może zostać podpalony, zatruty, oszołomiony czy też chwilowo unieruchomiony.

Jednym z niebezpieczeństw prowadzonych walk są grupy przeciwników, zwłaszcza gdy aktywnie dążą do otoczenia naszej postaci co może skutkować przegraną jeśli nie będziesz mieć możliwości wycofania się w bezpieczne miejsce. W trakcie walki możemy korzystać z mikstur leczących lub zaklęć wzmacniających nasze zdolności, co może być kluczowe, gdy nasz poziom zdrowia zbliża się do zera.

Zakres działania naszej postaci jest dosyć ograniczony, obejmując 2 lub 3 pola zasięgu (w zależności od rodzaju używanej broni i naszych podstawowych umiejętności). Broń sieczna pozwala na atakowanie jedynie przeciwników umieszczonych w bezpośredniej styczności z naszą postacią, zarówno przed nią, jak i nad nią lub pod nią. Atak diagonalny nie jest możliwy, ale równocześnie przeciwnicy także podlegają tym samym ograniczeniom. Zasięg broni miotanej i zaklęć można też zwiększyć dzięki podbiciu odpowiednich umiejętności. Pozwoli to razić przeciwników z większej odległości.

Podczas eksploracji świata i zbierania napotkanych przedmiotów, wcześniej czy później zapełnimy swój plecak. W takiej sytuacji konieczne staje się przywołanie portalu i udanie się do lokalnego handlarza, aby pozbyć się zbędnych przedmiotów, być może kupując jakieś nowe drobiazgi. Gracz ma do dyspozycji pokaźny arsenał broni, elementów opancerzenia oraz użytecznych przedmiotów. Niestety, jest on dość powtarzalny, gdyż wiele z przedmiotów wygląda identycznie, różniąc się jedynie wymaganiami i parametrami. To co wypadnie nam ze skrzyń lub pokonanych potworów jest też uzależnione od poziomu gracza – im wyższy tym lepszy asortyment może nam wypaść. I tu trzeba też wspomnieć, iż posiadane przez naszego bohatera wyposażenie jest prezentowane w grze – zmienia się jego wygląd.

Dodatkowo niektóre bronie, biżuteria i elementy opancerzenia posiadają jeden lub dwa sloty na ulepszenia, które można wypełnić odpowiednimi kryształami, dodającymi dodatkowe właściwości. Przedmioty można znaleźć rozrzucone po świecie gry, pozyskać jako nagrody za pokonanie przeciwników lub otwierając napotkane skrzynie i skrytki.

Gra oferuje również okno kraftingu, gdzie możemy wykorzystać pozyskane przepisy. Te umożliwiają nam zamianę jednego przedmiotu w inny, łączenie dwóch identycznych przedmiotów lub kryształów w jeden o lepszych parametrach a także tworzenie różnorodnych mikstur leczących czy też odnowienie zużytych ładunków miotających magicznych kosturów. W przypadku wrzucenia doń różnych przedmiotów podpowiada którego z przepisów da się użyć – bądź w drugą stronę – wciskając przycisk pobrania niezbędnych surowców samoczynnie wciągnie je do pola warsztatowego.


OCENA: POZYTYWNA = 6.5/10

Tytuł jest jak najbardziej grywalny choć do oprawy graficznej trzeba się z początku przyzwyczaić. Gra się w to ciekawie choć nie wszystko zostało w pełni wyjaśnione – ale to gracz musi już samodzielnie rozpracować w trakcie rozgrywki. Mechanika rozgrywki – w tym proces rozbudowy możliwości naszego bohatera – przypomina starsze tytuły RPG. Autor zapowiada dalsze rozszerzenie kraftingu o nowe materiały, nowe zadania zlecane nam przez NPC oraz więcej różnorodności w kreowaniu podziemi.

Walki nie są za specjalnie wyzywające ale trzeba uważać na poziom zdrowia postaci, gdyż możemy trafić na znacznie silniejszych przeciwników i po prostu paść. Na szczęście gra automatycznie zapisuje stan gry więc rozgrywka nie zostanie utracona. Mechanika w grze działa dobrze choć też wskazałem autorowi pewne obszary, w których można by było wprowadzić usprawnienia. Część z moich sugestii została już uwzględniona, a reszta czeka na realizację w kolejnych aktualizacjach. Niestety choć jest to tytuł polskiego dewelopera jest on w całości po angielsku.

Podsumowując: To kolejny tytuł z tych, gdzie nie należy oceniać zawartości po okładce, skrywający ciekawą rozgrywkę.


Screeny: