R223 = AVORION = Recenzja kosmicznego sandboxa w którym składamy własny statek… z klocków

Ciekawy kosmiczny sandbox z dużą możliwością personalizacji.

RECENZJA YOUTUBE:


=== NIECO O GRZE ===

  • STEAM = https://store.steampowered.com/app/445220/Avorion/?curator_clanid=31951226
  • Data wydania = 2020-03-09
  • Producent = Boxelware
  • Wydawca =Boxelware
  • Gatunek = Eksploracja, Wybierz własną przygodę, Budowanie, Latanie, Piaskownica, Symulator kosmiczny, PvE, 3D, Perspektywa trzeciej osoby, Otwarty świat, Symulatory, Science fiction, Gospodarka, Kosmos, Woksel, Zarządzanie, Statki kosmiczne, Handlowanie, RPG akcji, Walka pojazdami
  • Recenzje użytkowników = Bardzo pozytywne (9,863)
  • Multiplayer =  JEST!
  • Polska wersja językowa = BRAK
  • Regularna cena = 90 PLN
  • Wsparcie dla pada = BRAK
  • Gdzie kupić najtaniej? = https://gg.deals/game/avorion/

 

Avorion to dzieło niemieckiego studia Boxelware, które na Steam zostało wydane w dniu 9 marca 2020. Tytuł z projektu autorstwa jednego ze studentów rozrósł się do dużego sandboxa, łączącego w sobie cechy gier pokroju Freelancer czy też serii X. Gra doczekała się już dwóch DLC rozszerzających świat gry. Umożliwia rozgrywkę zarówno samemu jak i też w trybie multiplayer na lokalnie uruchomionym serwerze.

Wątek fabularny gry opowiada o mającej kilkaset lat wcześniej katastrofie, która niemalże rozerwała galaktykę. Tkanina przestrzeni została w wielu miejscach rozerwana tworząc rejony których nie da się przebyć z użyciem standardowych statków o napędzie hiperprzestrzennych. Tym samym jądro galaktyki zostało odcięte. W centrum pojawiła się także obca rasa zwana jako Xsotan, której udało się znaleźć sposób na przekraczanie niedostępnych dla reszty wyrw w czasoprzestrzeni. Pogłoski mówią także o tym, że wraz ze zdarzeniem pojawił się nowe odmiany metali, dające nowe możliwości, zwane jako Ogonite i Avorion.

Zadaniem gracza będzie rozwikłanie tejże zagadki i dotarcie do centrum galaktyki pokonując po drodze kilku mocniejszych bossów. Nim to jednak nastąpi trzeba będzie zbudować swój pierwszy statek i zacząć zarabiać. W grze zastosowano niecodzienny i dosyć ciekawy system rozwoju. Pojazdy możemy budować samodzielnie w edytorze będącym częścią gry lub też skorzystać z generatora obecnego w storni, który w zależności od ustawień wytworzy nam konstrukcję o żądanych parametrach. Można też skorzystać z warsztatu Steam i załadować gotowy projekt utworzony przez społeczność. Baza możliwych do użycia obiektów robi wrażenie a niektóre z nich wyglądają naprawdę świetnie, będąc odwzorowaniem pojazdów znanych nam z różnych filmów i seriali.

Kosmiczne okręty są tworzone z bloków różnego typu i przeznaczenia. Sześcianik tu, sześcianik tam i mamy już kwatery załogi, generator energii, silniki, osłony czy też akumulatory. Statek jest zbyt wolny? Dorzucamy więcej bloków silników. Brakuje energii? Więcej bloków generatora! Jedyny minus jest taki, że później nasz latający wehikuł przypomina bardziej zlepkę posklejanych że sobą brył aniżeli kosmiczną brykę specjalnego przeznaczenia. I tak też wyglądają w zasadzie statki wiekszości graczy – dorzucane są kolejne bryły i funkcjonalności w miarę narastających potrzeb. To ilu elementów w swojej konstrukcji możemy użyć definiuje moc obliczeniowa, a zwiększyć ją możemy wydobywając napotykane coraz to bliżej jądra galaktyki nowe typy metali. Otworzy to także możliwość użycia nowych materiałów, technologii i funkcjonalności.

Nasz pojazd może być wyposażony w różnorodne typy wieżyczek o innym przeznaczeniu – i odpowiadam tak, je także można konstruować! Zasadniczo dzielą się one na cywilne i militarne zaś ich ilość możliwa do zainstalowania jest zdefiniowana poziomem odblokowanej technologii czy też zainstalowanych modułów. Wieżyczki można praktycznie w dowolnym momencie montować i demontować w zależności od zapotrzebowania. Ich przeznaczenie to wydobycie surowców, przetwarzanie wraków zniszczonych okrętów czy też różne typy dział cechujące się różnymi parametrami – zasięgiem, mocą zadawanych obrażeń, typem broni i technologią rażenia.

Statek posiada też miejsce na instalację dodatkowych modułów. Mogą być one montowane wstępnie i w każdym momencie można je wyciągnąć i zastąpić innym lub też permanentnie i wtedy już musimy zawitać do doków wyposażenia by móc takowy wymontować bez jego zniszczenia. Te zamontowane na stałe dają zwykle dodatkowe bonusy i są bardziej wydajne. Występują w szerokiej gamie wariantów i ulepszeń.

Całość jest dosyć intuicyjna i początkujący gracz nie będzie mieć problemu z odnalezieniem się w środowisku gry. Mapa gry składa się z olbrzymiej ilości sektorów i choć większość jest pusta to jednak bardzo wiele coś w sobie skrywa. Nigdy nie wiemy czy ten do którego zmierzamy wlecieć jest miejscem gdzie znajdują się placówki handlowe i fabryki czy też może lokalizacją skrywającą bazę kosmicznych piratów gotowych od razu rzucić się do ataku.

Każdy taki sektor to odrębna lokacja, zwykle skrywająca kilkaset lub znacznie więcej kosmicznych skał. Te zawierające surowce zwykle połyskują w jakimś kolorze aczkolwiek zdarzają się też ukryte, bardziej zasobne złoża i dopiero skaner minerałów potrafi je rozróżnić i oznaczyć. Możemy wydobyć je za pomocą lasera górniczego rafinującego je od razu w formie metalu, jednakże z dużą stratą surowca czy też specjalistycznego lasera przeznaczonego właśnie do wydobycia surowych rud, cechującego się wysoką efektywnością wydobycia a które następnie w stacji surowców będzie przerobić je za opłatą na gotowy metal. Potem możemy go sprzedać lub wykorzystać do rozbudowy naszego okrętu.

Sektory są pomiędzy sobą połączone za pomocą bram skokowych a ich użycie wiąże się z koniecznością uiszczenia niskiej opłaty, jednakże nasz pojazd także potrafi skakać w nadprzestrzeń. Zasięg skoku zależy od mocy silników oraz zainstalowanych ulepszeń i zwykle wiąże się też z oczekiwaniem na ochłodzenie układu przed jego ponownym użyciem co może być problemem jeśli po skoku do danego systemu zaatakują nas piraci a ten wymaga kilkudziesięciu sekund na ochłodzenie nim będzie go można użyć ponownie. Napęd statku pozwala jednakże na samodzielną eksplorację przestrzeni bez konieczności korzystania z już wytyczonych szlaków – lecimy po prostu w kierunku w jakim mamy ochotę, bez konieczności szukania wytyczonych ścieżek.

Przemieszczając się pomiędzy układami okaże się, że galaktyka skrywa wiele tajemnic. Pokonywane rejony są własnością odrębnych frakcji i niektóre z nich będą wobec nas na początku dosyć nieufne – trzeba będzie z nimi nieco pohandlować by zezwoliły na zakup niektórych z najlepszych pośród oferowanych ulepszeń. Z czasem okaże się też, że zainstalowany moduł handlowy pokaże nam lukratywne możliwości szybkiego dorobienia się na uzupełnieniu zapotrzebowań stacji i fabryk w niektóre produkty. Warto jest zatem przetransportować co ciekawsze przedmioty pomiędzy układami by móc szybko się wzbogacić.

Frakcji jest naprawdę wiele i zajmują one jakiś określony obszar. Zwykle nie lubią się one za bardzo ze swoimi sąsiadami zatem w układach będących granicznymi często dochodzi do starć militarnych pomiędzy zwaśnionymi stronami. W ich wyniku po bitwie pomiędzy nimi przestrzeń wzbogaca się o nieco wraków więc dokonując ich rozbiórki możemy pozyskać metale jak i też niekiedy uda się wydobyć z takowego użyte weń systemy czy też uzbrojenie.

Wraz z rozwojemy gry będziemy mogli także doposażyć swój statek w myśliwce i zalać wroga stadem małych acz zwrotnych jednostek lub też przezbroić swój okręt doposażając go w broń zadającą dużą ilość obrażeń w krótkim czasie. Istnieje też możliwość zatrudnienia dodatkowych jednostek i nakazania naszej flocie walkę z napotkanym wrogiem czy też drogę zysków – eksplorację sektorów i wydobycie rud z asteroidów lub też odzysk złomu z walających się po układzie wraków. A jeśli zgromadzimy wystarczająco dużo gotówki być może warto będzie się pochylić nad zbudowaniem swojej własnej bazy kosmicznej i zarabianiem na handlu z okolicznymi sektorami?

Gra doczekała się także dwóch rozszerzeń świata gry w postaci DLC “Black Market” oraz “Into The Rift“. Pierwsza została dosyć ciepło przyjęta przez społeczność i wprowadza trochę nowych misji i roszerzeń fabuły oraz możliwość handlu z dodanymi do gry stacjami, pozyskanie nowej broni czy też dodatkowych ulepszeń. Drugim z dodatków jest odrębny wymiar pełen szeregu niebezpiecznych misji o różnym poziomie trudności i zagrożeń. Przenosimy się do niego za pomocą specjalnych teleporterów i za zadanie będzie dopełnić wytycznych przy czym rzuca się tu na nas gromada statków frakcji Xsotan przed którymi obronić się jest naprawdę ciężko. Nagrodą są dane badawcze, które później można wymienić na lukratywne ulepszenia czy też broń. To DLC zostało przez graczy ocenione jako mizerne (46% pozytywnych głosów).


OCENA: POZYTYWNA = 7.5/10

Dosyć ciekawy tytuł o dużej regrywalności wiążącej się z proceduralną generacją galaktyki po której przyjdzie nam podróżować. Pokaźnych rozmiarów mapa do zbadania, nieco ulepszeń do zdobycia i przetestowania a przede wszystkim możliwość samodzielnej budowy okrętu według własnego uznania i potrzeb. Ja w grze spędziłem ponad 100 godzin i w sumie dobrze się bawiłem. Jednak daleko jest jej do tytułów pokroju serii X i tu w zasadzie świat nie jest tak złożony i choć daje pewną dozę samodzielności to jednak w większości sprowadza się to do konieczności eksploracji i zbierania suroców

Wszystko to osadzone w sandboxie i połączone w spójną całość. Może to być dla ciebie ciekawa przygoda o ile nie masz awersji do kwadratów, trójkątów i prostokątów. Praktycznie wszystkie obiekty w grze są dosyć kanciaste i większość wygląda jak zlepek ledwie dopasowanych do siebie brył. Wygląda to nieco mizernie – ale nie ujmuje grywalności. W związku z tym nie jest też specjalnie wymagająca jeśli chodzi o zasoby sprzętowe.

Największy minus jakie napotkałem: nie ma czegoś tak oczywistego jak możliwość zapisania zestawu (schematu) użytych wieżyczek. To nic, że w plecaku masz ich 200 różnych typów. Takiej funkcjonalności po prostu nie ma – jeśli potrzebujesz, zawsze trzeba wejść w tryb edycji, zdjąć te, które nie będą potrzebne i zainstalować niezbędne nam w danym momencie. Plusem jest natomiast to, że w każdej chwili możesz dowolnie kształtować zasób uzbrojenia zainstalowanego na swoim okręcie.

Gra jest też dosyć powtarzalna i może cię szybko znudzić – w końcu wszystko będzie się tu obracać wokół schematu wydobądź, sprzedaj, rozbuduj swój statek lub zakup lepsze uzbrojenie, uzupełnij liczbę załogi. Nim to jednak nastąpi powinieneś znaleźć dobrą zabawę na minimum kilkanaście godzin rozgrywki.


Screeny: