R274 = PIONEERS OF PAGONIA = Recenzja nadchodzącego następcy The Settlers

The Settlers w nowym wydaniu? Właśnie tak się zapowiada!

GRĘ DO RECENZJI OTRZYMAŁEM OD DEWELOPERA.


RECENZJA YOUTUBE:


=== NIECO O GRZE ===

  • STEAM = https://store.steampowered.com/app/2155180/Pioneers_of_Pagonia/?curator_clanid=31951226
  • Data wydania = 13 grudnia 2023
  • Producent = Envision Entertainment
  • Wydawca = Envision Entertainment
  • Gatunek = Budowanie bazy, Budowanie miasta, Symulator kolonizacji, Gospodarka, Budowanie, Średniowieczne, Eksploracja, Piaskownica, Strategiczne, Zarządzanie, Handlowanie, 3D, Generacja proceduralna, Wczesny dostęp, Symulatory, Stylizowane, Fantasy, Jednoosobowe, Niezależne, Zarządzanie zasobami
  • Recenzje użytkowników = Bardzo pozytywne (1.657)
  • Multiplayer =  Planowany (tryb kooperacji)
  • Polska wersja językowa = JEST!
  • Regularna cena = 139 PLN
  • Wsparcie dla pada = BRAK
  • Gdzie kupić najtaniej? = https://gg.deals/game/pioneers-of-pagonia/

Pioneers of Pagonia jest dziełem powstałego w 2013 roku niemieckiego studia Envision Entertainment, mieszczącego się we Frankfurcie. Jego pracownicy dotychczas pracowali przy różnych tytułach jednak od roku 2016 zaczęli tworzyć na własny rachunek, np. tworząc strategię “Path of War” na rynek urządzeń mobilnych. Bieżący tytuł w wersji gry wczesnego dostępu na Steam zostało wydane w dniu 13 grudnia 2023 roku. Ciekawostką jest, iż grę współtworzy jeden z twórców oryginalnej serii The Settlers – Volker Wertich.

W tytule tym naszym zadaniem będzie realizacja zleconego nam w danej misji celu a osiągnąć to możemy rozważnie dysponując posiadanymi zasobami oraz dobrze zarządzając swoim królestwem. Gra przypomina nieco serię The Settlers i zadaniem gracza będzie tworzenie łańcuchów przetwarzania, zdobywanie surowców, wytwarzanie produktów oraz ich dalsza dystrybucja i przetwarzanie. Prócz gospodarki trzeba też będzie zadbać o strefę wojskowości i zapewnić jednostki bojowe zdolne obronić nasze terytorium oraz wyeliminować zagrożenia. Dostępne będzie około 40 budynków i 70 różnych towarów.

Prosiłbym cię widzu o drobną przysługę. Po obejrzeniu materiału wypowiedz się proszę w komentarzu jak widzi ci się taka recenzja? Opisuje ona to co można robić w grze i choć podbiega nieco pod poradnik to myślę, że istotną rzeczą jest przedstawić widzowi to jak pracuje mechanika samej gry – w końcu to gra o zarządzaniu, prawda? Niestety to nieco wydłuża samą recenzję – ale z drugiej strony myślę, że zwiększa świadomość kogoś kto sięgnie po ten tytuł – opisując mu w miarę rzetelnie i dokładnie co znajdzie w środku… Zresztą na dolnym pasku przewijania znajdziesz podział na sekcje, pozwalający skoczyć do ciekawiącej cię kwestii. Zatem – jakie jest twoje zdanie?

Wizualnie pozycja wygląda bardzo ładnie prezentując dopracowaną animację postaci jak i też świata gry, ukazanego w trójwymiarowym rzucie izometrycznym. Kamerą można w pełni obracać i przesuwać lecz jej pochylenie jest ograniczone i ta ostatnia opcja nie przypadła mi do gustu gdyż można ją jedynie nieco pochylić. Świat gry tętni życiem. Po planszy poruszają się ludziki wykonujące swoje czynności, fale z grzywą piany dobijają do plaż, a nieopodal okolicy zalesienia harcują dzikie zające zaś wiatr lekko kołysze wierzchołkami drzew. Zadbano też o zaanimowanie czynności realizowanych w każdym z budynków więc będzie można podglądać co też robią aktualnie nasi rzemieślnicy. Strefa dźwiękowa także została dopracowana i towarzyszyć nam będą dźwięki środowiskowe każdego z zakładów oraz łagodna ścieżka muzyczna.

Gra posiada pełne spolszczenie więc wszystko jest opisane w naszym rodzimym języku. Spolszczenie wykonane jest dobrze i w zasadzie opisy tłumaczą wszelkie wymagania odnośnie zależności rządzących mechaniką gry.

Tytuł nie jest na chwilę obecną ukończony, został wydany jako Early Access czyli gra wczesnego dostępu. Na chwilę obecną gra udostępnia nam kilka trybów rozgrywki: są to zdefiniowane mapy z założonym celem pokroju zaprzyjaźnienia się z obecnymi na niej innymi nacjami czy też przejęcie całej wyspy. W większości przypadków są to spokojne misje, nie niosące ze sobą żadnych zagrożeń dla gracza. Ot można się spokojnie i bez żadnego pośpiechu rozbudowywać aż do zajęcia kolejnych połaci terenu i przejęciu wystarczającej powierzchni. Napotkane tu inne nacje są całkowicie neutralne i ani nas nie atakują ani też nie da się ich zaatakować. Jedynym zagrożeniem obecnym na planszy są obozy bandytów, złodziei czy też zjaw. Bandyci co jakiś czas przychodzą na zajmowane przez nas tereny i straszą pracujących mieszkańców wprowadzając terror lub atakują znajdujących się w okolicy żołnierzy a w wyniku walki jedna ze stron utraci jednostkę. Niekiedy też ukradną jakiś towar z okolicznych placówek. Metodą ich eliminacji jest zniszczenie im obozu co wiąże się z koniecznością utraty pewnej ilości naszych jednostek bojowych uczestniczących w natarciu. Drugim z zagrożeń są złodzieje, którzy aktywnie kradną różnorodne towary z naszych budynków. Nie da się ich ubić – wchodzą jak po swoje, zwijają towar i zanoszą go do swojej bazy – zwykle mieszczącej się dosyć daleko poza naszym startowym zasięgiem. Jedyną metodą ich eliminacji jest zniszczenie ich głównej placówki jednak to wymaga najpierw rozbudowy placówek wojskowych by sięgnąć armią w to miejsce. Plus jest taki, że odzyskamy w ten sposób skradzione nam dotąd przedmioty. Ostatnie z zagrożeń czyli Zjawy są specyficznym przeciwnikiem, gdyż w chwili napotkania naszego mieszkańca ten ze strachu porzuca swój ekwipunek. Rozwiązaniem jest stworzenie specjalnej jednostki nieustraszonych, którzy są w stanie podjąć walkę z tym przeciwnikiem.

Dodatkowym trybem rozgrywki jest gra swobodna na wygenerowanej losowo mapie. Możemy tu wybrać startowy biom oraz rozmiar mapy i obecne na niej zagrożenia. Definiujemy tu ilość parametrów różnego typu takiego jak ukształtowanie terenu, tj. ilość równin, gór i klifów, zalesienie, ilość zbiorników wodnych czy też ogólny klimat. Kolejnym wyborem będzie cel gry czyli sandbox gdzie nie ma żadnych zagrożeń, zadania w postaci pomocy pagońskim wioskom i obozami bandytów czy też wyspa z wrogimi obozami do pokonania.

Rozgrywka każdorazowo rozpoczyna się w identyczny sposób: startujemy ze statku, który przybił do nowego lądu i do nas należy dalsze pokierowanie rozwojem osady. Zaczynamy od postawienia podstawowej placówki pozwalającej na pozyskanie i przetwarzanie drewna, stanowiącego podstawowy budulec każdego obiektu. Drwale ścinają drzewa, pozyskując gałęzie i bele drewna. Pierwsze będą paliwem w budynkach wytwórczych zaś drewniane drągi posłużą za stelaże i dźwigary a po przetworzeniu na deski także jako składnik innych produktów. Podobnie będzie z poszukiwaniem kamienia i jego dalszym przetwarzaniu. Będzie stanowić drugi składnik większości budynków a także zaprawę używaną w niektórych większych budynkach a przede wszystkim – jako element słupków granicznych, używanych do rozszerzania naszego terytorium.

Ekspansja zajętego przez nas obszaru jest dosyć nietypowa. Zbudowanie strażnicy nie wystarcza. Do niej przybędą jednostki wojskowe, które mogą patrolować obszar wokół niej (lub konkretne miejsce, jakie ręcznie wskażemy). Do niej natomiast zostaną doniesione słupki graniczne, które następnie nasz wojak bierze w jakiś pojemnik i idzie nad granicę układać, przesuwając jej obszar, zajmując nowe tereny. Samo wojsko ma tu nieco inne zastosowanie – jest używane jako siła bojowa i możemy je napuścić np. na wrogi obóz bandytów lub złodziei celem ich eliminacji. Trochę inaczej względem serii The Settlers użyto też wypełniania samej strażnicy. Tu podział na zwykłych wojowników i tych lepszych jest ścisły. Oznacza to, że wskazujemy jakiego typu jednostki mogą zajmować dany budynek i takie też dojdą – z tym, że na początku spodziewałem się, że lepsi żołnierze przyjdą tu automatycznie – ale nie, trzeba to ręcznie dysponować względem ilości i nie uzupełniają braków innych typów lepszymi jednostkami jeśli ręcznie nie wskażemy ich liczby.

Same walki nie są na chwilę obecną nazbyt wyzywające, gdyż inne frakcje napotkane na mapie zachowują się względem nas pasywnie. Mają już rozbudowaną wioskę i nie prowadzą agresywnej ekspansji statycznie wegetując. Tu ciekawostka, że realizując zadania innych frakcji polegających na dostawie pożądanych przez nie towarów czy też budując wskazane przez nie budynki w określonej części mapy pozyskujemy ich sympatię i jeśli stosunki pomiędzy nami polepszą się ponad wymagany poziom, będziemy mogli bezkrwawo zasymilować całe ich królestwo.

Rozgrywka polega na szukaniu balansu pomiędzy zużyciem surowców a pozyskiwaniem nowych zasobów przy jednoczesnej ekspansji zajmowanego terenu i tworzeniu łańcuchów produkcyjnych. Musimy zapewnić działanie dostępnych budynków a to przekłada się na regularną dostawę wymaganych przezeń surowców. Będziemy musieli także ścierać się z napotykanymi wrogimi bazami i walczyć z ich obsadą by je zniszczyć.

Omówię także nieco niektóre z obecnych w grze budowli. W większości przypadków każdą z nich obsługuje trzech pracowników i nie da się użyć mniejszej ich ilości. To oznacza, że każdy z nich potrzebuje jednego lub więcej narzędzi by podjąć pracę, gdyż sam zakład ruszy dopiero po skompletowaniu wszystkich pracowników. Zakłady bardzo często tworzą więcej niż jeden typ produktu jednak nie da się wyznaczyć im produkcji procentowej: tego twórz więcej, tworzą je naprzemiennie i co najwyżej możemy wyłączyć tworzenie jednego z produktów jeśli mamy nadmiar innego.

Stworzenie każdego z budynków polega na wyznaczeniu miejsca jego powstania oraz koniecznie przyłączenia do sieci dróg. Z magazynu wyruszą najpierw kopacze, którzy wyrównają teren pod planowaną budowlę a następnie zacznie się dostawa potrzebnych towarów. Na miejsce przybędą budowniczowie, wzniosą stelaż i na miejscu zacznie pojawiać się docelowa konstrukcja.

Odkrywcy. Zbudowanie ich placówki oraz dostarczenie im posiłków na drogę spowoduje, że będą oni stopniowo badać nieodkryte jeszcze miejsca, spowite mgłą wojny i odsłaniać kolejne skryte przed nami połacie mapy.

Jeśli chodzi o jedzenie to możemy je pozyskiwać na kilka sposobów. Możemy zbudować farmę warzywną lub farmę uprawną. Do każdej dostawiamy w okolicy kilkanaście pól i dostarczamy wodę wydobytą w budynku studni. Pracownicy z pierwszej zbiorą dynię i kapustę zaś z drugiej kukurydzę, len i pszenicę. Uprawa trochę trwa a produkty żywnościowe trafiają na stragany skąd pobierają je następnie pracownicy gospody.

Innym sposobem pozyskania żywności jest utworzenie chatki łowczego, który poluje na zwierzęta pojawiające się w okolicy zalesionych obszarów lub chatki poszukiwacza, który zbiera rosnący w okolicy len, maliny, borowiki i drewno na opał. Zebrane przez nich produkty żywnościowe także trafiają na stragany.

Gospoda to jeden z ważniejszych budynków. W niej powstają posiłki donoszone do budynków górników oraz trafiające na umiejscawiane na sąsiadujących z gospodą stołach, spożywane przez tragarzy. W pobliżu gospody musi znaleźć się także fontanna, służąca za źródło wody pitnej.

Z budowli związanych z wytwarzaniem pożywienia zostały jeszcze Młyn oraz Piekarnia. Pierwszy jak można się domyśleć przetwarza Pszenicę na Mąkę zaś drugi z użyciem wody i drewna na opał wypiecze smaczny Chleb.

Skoro mowa o górnikach, tych możemy wytworzyć 4 rodzaje. Obecnie gra pozwala eksploatować jedynie zasoby obecne na powierzchni więc pozostaje zatem stworzyć budynek górnika, który zajmie się za wydobywanie danego surowca znajdującego się w jego zasięgu. Ten jest dosyć pokaźny i nim umiejscowimy budynek wszystkie zasoby mogące zostać wydobyte przez dany typ górnika zostaną podświetlone co znacząco ułatwia ustalenie pozycji gdzie też ma wylądować dany budynek. Do dyspozycji oddano nam górnika pozyskującego węgiel, miedź, żelazo i srebro.

Pozyskane zasoby pokroju żelaza czy srebra będą mogły być przetopione w kuźni na sztaby, których wymagać będą do dalszego przetwarzania inne budynki. Płatnerz zajmie się tworzeniem oręża różnego typu – miecza z brązu, żelaza lub srebra bądź żelaznej lancy wykorzystywanej przez podstawowe jednostki strażników. By powstała jednostka bojowa ulepszonego strażnika powstała, wymagane też będzie pozyskanie kolczugi.

Warsztat stolarski wyrobi zaś łuk potrzebny łowcom pożywienia, pochodnię wymaganą przez leśników oraz drewniany tryb będący składnikiem niektórych budowli. Najważniejsze jest jednak to, że wytwarza on drewnianą włócznię i tarczę, użytkowane przez podstawowe jednostki strażników zajmujące się rozszerzaniem zajętego przez nas terenu oraz stacjonujących w Strażnicach i broniących naszych terenów.

Skoro mowa o jednostkach bojowych to warto będzie też zajrzeć do siedziby Zbrojmistrza, tworzącego zaawansowany sprzęt w postaci tarcz oraz kolczugi. Oba te asortymenty są wymagane przez zaawansowane jednostki pokroju weteranów Strażników i Żołnierzy.

Pamiętasz jak mówiłem o obecności lnu? Ten w Szopie Tkackiej jest przetwarzany na Tkaninę i Sznur.

Podobnym mu budynkiem jest warsztat krawiecki. Tutaj skóra, sztaba żelaza i tkanina zamienią się w lekki pancerz, usztywniony pancerz oraz plecak.

W Gildii Łowców Przygód lekki pancerz zostanie wykorzystany do wytworzenia jednostki Leśnika czy też Nieustraszonego. Z wykorzystaniem usztywnionego pancerza będziemy mogli utworzyć ich wzmocnione odpowiedniki.

By wytworzyć dwie wspomniane ulepszone jednostki musimy posiadać pochodnię wytworzoną w budynku Mistrza Kowalstwa, jednakże wymagają one dostarczenia klejnotów… a na chwilę obecną nie wiem skąd je pozyskać w grze.

Udając się do Akademii Wojskowej będziemy mogli zaplanować ilość jednostek bojowych, które mają za zadanie powstać.

Użycie wojska oznacza niechybne straty w wojakach biorących udział w starciach. By uzupełnić niedobór mieszkańców będziemy musieli stworzyć Chatkę lub Siedzibę. Każda z nich daje schronienie dla 10 lub 25 jednostkom przy podwojonym koszcie budowy. Taki napojony i nakarmiony tragarz nie mając nic innego do roboty zajmie się za majstrowanie potomka, zwiększając dzietność naszej krainy!

Siła wojsk bazuje na ilości posiadanego przez ciebie skarbu. Tu jego rolę pełnią monety, zarówno te miedziane, wytwarzane z miedzi jak i też srebrne, kute ze sztab srebra. Wystarczy zbudować skarbiec i do niego spływać będzie nasze bogactwo. A to już przełoży się na siłę militarną naszych wojsk. Im większy skarb królestwa, tym wydajniej będą oni walczyć!

Istnieje także coś takiego jak posterunek handlowy. Po jego wzniesieniu jeśli odkrywcy odnajdą pagońskich osadników i ich placówkę handlową pojawią się tu oferty wymiany różnych dóbr handlowych z inną frakcją. Polepszając przyjacielskie stosunki odblokujemy także kolejne, bardziej lukratywne oferty handlowe. Jeżeli stosunki ulegną poprawie i wyjdą poza pewną normę, to będzie można dołączyć całą pagońską osadę do naszej społeczności.

By handel kwitł, musimy zajrzeć także do Siedziby Gildii i tu trzeba utworzyć jednostkę handlarza. Przytroczywszy torbę będzie on gotowy do wyruszenia do obcej wioski niosąc towary na wymianę. Prócz tego budynek ten pozwoli nam tworzyć wyrównywaczy, budowniczych i tragarzy dostarczających towary na miejsce tworzenia budynków.

Tyle już mówiłem o budynkach i ich pracownikach… Ale zaraz zaraz, przecież oni wszyscy wymagają narzędzi do pracy! A i owszem – te wytwarza Ślusarz z użyciem desek, węgla oraz miedzi i miedzianych sztab. Wystarczy obserwować ilość narzędzi w menu statystyk i dorabiać jeśli zacznie ich ubywać czy też w chwili gdy zaczniemy stawiać jakieś budowle. Ślusarz nie jest demonem prędkości więc ja zwykle budowałem dwóch ponieważ jeden się nie wyrabiał z pracą. Podobnie można robić z innymi budynkami. Zwielokrotnienie ich ilości zwiększa nasze moce przerobowe.

Trzeba też wspomnieć o czymś takim jak Magazyn. To budynek pozwalający na zebranie 64 jednostek jednego z towarów. Jaka jest jego funkcja? Otóż każda z budowli posiada pewną ilość wyjściowego składu. Po jego zapełnieniu budynek przestanie na chwilę pracować do chwili zwolnienia miejsca czyli wystąpienia zapotrzebowania na dany towar, gdyż nie ma już gdzie składować wytworzonych przedmiotów. Magazyn pozwala nieco rozszerzyć ten limit przechowując nadmiarowe produkty. Gromadzi on jednak towary tylko jednego typu, taki jaki pierwszy tam wyląduje bądź ręcznie wskażemy. Stworzenie kilku takowych spowoduje, iż podzielą się one pracą stanowiąc niejako dodatkowy bufor zapasu i pozwalając łagodzić szybkie zapotrzebowania na dany towar. Autorzy w roadmapie wskazują też na dodanie w przyszłości dużego składu, który zapewne będzie mógł przechowywać towary różnych typów.

I to właściwie wszystkie budynki dostępne obecnie w grze. Pozostały dwa pokroju obozy wojskowego do którego schodzą się jednostki bojowe i tamże stacjonują dzięki czemu są z tego miejsca szybciej dojść by uzupełnić stan osobowy Strażnic lub Garnizonów jeśli ktoś z ich obsady zginie. Drugi z budynków to obóz budowlany stanowiący siedzisko jednostek budowniczych. Dzięki temu będą ruszać z tego miejsca zamiast każdorazowo przemieszczać się przez całą mapę do naszego statku zakotwiczonego tam gdzie rozpoczynaliśmy grę.

Gra się w to dosyć przyjemnie choć na początku miałem masę szukania gdzie i co mogę wytworzyć gdyż jeszcze nie znałem zasad przepływu materiałów i produktów pomiędzy wytwórcami. Wszystko jest dobrze opisane a jeśli nie pamiętasz gdzie umiejscowiłeś dany budynek – wystarczy przywołać menu budowy i kliknąć go prawym myszki – zostaniemy do niego przeniesieni. Jeśli budynków jest więcej – wystarczy wcisnąć tabulator i będziemy przełączani pomiędzy nimi.

Roadmapa – dalsze plany autorów względem rozwoju gry.
Autorzy planują dodać takie elementy rozgrywki jak statystyki, możliwość klonowania budynków czy rozwinięcie systemu walk, rozszerzenie możliwości umiejscawiania budynków oraz rozbudować system powiadomień. Na luty planowane jest dodanie budynków w postaci chatki rybackiej, dużego składu czy też statystyki produkcji. W przypadku górnictwa planowane są kopalnie głębinowe czyli to co znaliśmy z poprzednich wersji The Settlers. Warto tu wspomnieć iż planowany jest tryb kooperacji sieciowej więc będzie można zagrać ze znajomym. Do tego dorzucone ma być więcej elementów – ale to już czas pokaże jak się to potoczy…


OCENA: POZYTYWNA = 8/10

Choć gra jeszcze nie jest ukończona, to jednak jest już w pełni funkcjonalna w zakresie jakim została ona nam udostępniona. Brakuje tu jeszcze kilku rzeczy więc te z czasem zostaną dodane. Jak dla mnie brak jest definicji poziomu trudności czy też po prostu większych zagrożeń z którymi zetknąć się może gracz. Obecna walka z obozami to zdecydowanie zbyt mało! Brakuje też statystyk pozwalających rozeznać się w sile produkcyjnej naszego królestwa. Ale i to jest planowane do dodania w nadchodzących aktualizacjach.

Bardzo spodobał mi się pomysł z budową sieci dróg. Wystarczy wskazać punkt startowy i docelowy i gra sama wytyczy ścieżkę pomiędzy nimi. Podobnie jest ze stawianiem budynków – jeśli nie wymusimy jego konkretnego ułożenia wystarczy przesuwać myszką i zostanie on automatycznie umiejscowiony w danym miejscu o ile się zmieści. Jeśli był blisko drogi, zostanie automatycznie przyłączony do sieci dróg a jeśli postawimy go gdzieś dalej – będziemy to musieli zrobić ręcznie. System umiejscawiania budynków i dróg został naprawdę fajnie zrobiony.

Skoro mowa o drogach, to pierwsze co przychodzi mi na myśl to wszędobylne kolejki i zatory transportowanych towarów. Tu występuje to bardzo rzadko gdyż drogi są można powiedzieć “dwujezdniowe”. Każda ścieżka ma odrębną trasę dla danego kierunku ruchu i zatkanie takiego przepływu występuje dosyć rzadko i zwykle jest powodowane np. postawieniem kilku budynków jednocześnie.

Tytuł znajduje się obecnie w fazie gry wczesnego dostępu jednak cała obecna funkcjonalność jest już dostępna. Spędziłem w grze około 20 godzin rozgrywając zarówno samouczek jak i też kolejne misje starając się ograć grę i wyrobić sobie o niej jakieś zdanie. Gra ani raz się nie zawiesiła więc w moim wypadku wszystko działało bez zarzutu i za to należy autorów pochwalić. Autorzy udostępnili też roadmapę, pokazującą to co jeszcze planowane jest do implementacji. Choć gra już w pełni działa to jednak obecnie czegoś jeszcze w niej brakuje – mianowicie tego o czym już wspominałem – zagrożeń stanowiących jakieś większe wyzwanie. Obecnie jedynymi obecnymi w grze są umiejscowione na planszy wrogie obozy z których atakują nas co jakiś czas przeciwnicy. A to nieco za mało.

Reasumując: tytuł zapowiada się nad wyraz ciekawie i może być miłym wspomnieniem dla kogoś, kto zagrywał się w pierwsze części The Settlers.

 


Screeny: