R275 = BACKPACK HERO = Bardzo przyjemny mix strategii i gry logicznej

Bardzo ciekawa gra dla osób lubiących zagadki logiczne.

GRĘ DO RECENZJI OTRZYMAŁEM OD DEWELOPERA.


RECENZJA YOUTUBE:


=== NIECO O GRZE ===

  • STEAM = https://store.steampowered.com/app/1970580/Backpack_Hero/?curator_clanid=31951226
  • Data wydania = 14 listopada 2023
  • Producent = Jaspel
  • Wydawca = Different Tales
  • Gatunek = Regrywalność, Roguelike z tworzeniem talii, Tworzenie talii, Turowe, Zarządzanie ekwipunkiem, 2D, Fantasy, Roguelike, Strategiczne, Budowanie, Znaczące wybory, Strategiczne turowe, Rekreacyjne, Generacja proceduralna, Roguelite, Karciany bitewniak, Jednoosobowe, Kontroler, Modyfikowalne, Żeńska postać w roli głównej
  • Recenzje użytkowników = Bardzo pozytywne (5.271)
  • Multiplayer =  BRAK
  • Polska wersja językowa = JEST!
  • Regularna cena = 80 PLN
  • Wsparcie dla pada = JEST!
  • Gdzie kupić najtaniej? = https://gg.deals/game/backpack-hero/

Backpack Hero jest tytułem stworzonym przez amerykańskie studio Jaspel. Swoją premierę na Steam gra miała w dniu 23 grudnia 2023 roku.

W tytule tym przemierzając proceduralnie generowane lochy gracz będzie musiał wykazać się zmysłem improwizacji, planowania, taktyki i nieco strategii. Czeka nas masa rozgrywek z losowo generowanymi przygodami, gdzie będziemy musieli kombinować w jaki sposób z posiadanym wyposażeniem dać radę napotkanym przeciwnikom.

Grafika to dosyć rozpikselowane 2D z kilkoma klatkami animacji jednak nie przeszkadza to w żaden sposób w prowadzonej rozgrywce – wszystko jest czytelne i zrozumiałe. Udźwiękowienie też jest znośne: akcje postaci oraz potwierdzenia wykonywanych czynności są dobrze wykonane. Muzyka nie przeszkadza i z czasem wtapia się po prostu w tło prowadzonej rozgrywki. Mnie wpadła w ucho i była miłym uzupełnieniem tego co dzieje się na ekranie.

Gra posiada dosyć dobrze wykonaną polską lokalizację chociaż można mieć pewne zastrzeżenia co do wyboru czcionki dla polskich znaków diakrytycznych, zamiast polskiego “ę”, pojawia się inny znak. Dodatkowo, zauważalne są sporadyczne błędy w tłumaczeniu dotyczące błędów osobowych; na przykład, postać żeńska bywa przedstawiana jako męska i odwrotnie. Jest to nieco zaskakujące, jakby tłumacz pracował bez bezpośredniego dostępu do treści gry. Co więcej, imię bohaterki “Purse” bywa czasami niefortunnie tłumaczone jako “Torebka”.

Fabuła prowadzi nas do osady zwanej jako Wzgórze Haversack. Gramy postacią myszy o imieniu Purse i na naszej drodze będziemy napotkać cały zwierzyniec – zarówno w postaci NPC jak i też przeciwników do pokonania.

Rozgrywka to forma Roguelike w której przemierzamy kolejne lokacje walcząc z napotkanym wrogiem, zbierając znalezione przedmioty i upychając je w magicznym plecaku. Mogą być używane zarówno jako oręż jak i też opancerzenie, chroniące nas przed ciosami przeciwników. Gra składa się z dwóch głównych elementów: podróży i starć z przeciwnikami oraz rozbudowy i realizacji zadań w osadzie. Średnia długość takiej rozgrywki to coś około kilkunastu minut, ale wraz z postępem gry będziemy odblokowywać przejścia prowadzące nas coraz dalej i dalej, ku kolejnym biomom i tym samym przedłuży się ona niekiedy do 20-30 minut. Dłuższe podróże to oczywiście większa ilość napotykanych coraz to silniejszych przeciwników ale też okazja do zwiększenia powierzchni roboczej naszego magicznego plecaka i tym samym przetestowania współdziałania różnych kombinacji posiadanych przedmiotów.

Gra oferuje dynamiczną rozgrywkę, gdzie możemy wybrać jedną z pięciu dostępnych postaci oraz zapoznać się z bazowymi założeniami lub określonymi zasadami dodatkowych mini-misji. Drugą, właściwą formą jest tryb opowieści. Rozpoczynamy w zniszczonej wiosce, gdzie spotykamy kilka postaci, które powierzają nam podstawowe misje do wykonania. W miarę postępu w grze, zdobywania nowych przedmiotów wynoszonych z lochów i przeprowadzania badań, lista dostępnych misji oraz mieszkańców naszej osady znacznie się rozszerza. W osadzie mamy możliwość budowania struktur, które zapewniają nam dodatkowe zasoby, odblokowują nowe przedmioty, misje czy inne budynki, o ile będziemy dysponować odpowiednią ilością niezbędnych surowców i materiałów do ich konstrukcji. Surowce możemy zdobywać, przemierzając kolejne poziomy podziemi, ale istnieje również opcja wznoszenia budynków w wiosce, które to generują surowce w czasie naszej nieobecności.

Przed zapuszczeniem się do lochów możemy wybrać bohatera (są odblokowywani wraz z postępem gry) oraz jedną z misji specjalnych, gwarantujących zdobycie określonego przedmiotu – czy też ruszyć do boju w zwykłą przygodę bez zdefiniowanego celu. Część możliwych do wyboru misji wymaga uprzedniego spełnienia szczególnych warunków. Wypełnienie każdej z dostępnych misji daje możliwość pozyskania konkretnych przedmiotów, które to znów odblokują inne misje, przedmioty lub postaci ale też wynoszenie coraz to nowo odkrytych daje postęp w grze.

Bohaterowie różnią się pomiędzy sobą unikalnym stylem gry, wprowadzając modyfikację do systemu w jakim rozgrywamy potyczki. Pierwsza postać odblokowuje w plecaku od 3 do 4 dowolnie wybieranych pól więc jego rozbudowa jest prosta i liniowa.

Drugi bohater korzysta z systemu rozbudowy przypominającego Tetrisa, gdzie bloki do plecaka dodajemy w formie figur przy czym nie musimy ich ze sobą scalać, mogą tworzyć odizolowane obszary.

Trzecia z postaci przypominająca żabę wyróżnia się nietypową mechaniką rozgrywki. Prócz rzadko napotykanych normalnych przedmiotów głównie korzysta z czarów przyzywania tak zwanych “szkiców” które działają jedynie w chwili rzucania zaklęcia bądź co turę, zajmując jednak wolne sloty plecaka. To powoduje, że co jakiś czas trzeba będzie wyrzucić jego zawartość i zacząć przyzywać je na nowo. Tu całość przypomina zabawę z talią kart gdzie część jest wielokrotnego użytku, niektóre jednorazowe a niektóre z czarów potrafią odrzucić z talii zagrane właśnie karty. Jest to dosyć ciekawa odmiana rozgrywki.

Czwartą z postaci gra się jeszcze inaczej. W plecaku może przechowywać zwierzęta i przyzwać do trzech z nich do walki. One znowu posiadają własne plecaki do których możemy pakować smakołyki, zmieniające ich parametry dzięki czemu mogą modyfikować swoje zdolności a także wpływać na atak czy obronę samego bohatera. Też ciekawa modyfikacja i trzeba kilka razy zagrać by załapać jak to dokładnie działa i w jaki sposób je wykorzystywać gdyż mogą robić też za żywą tarczę i przyjąć na siebie np. trucie rzucone przez przeciwnika. Ubite zwierzę odrodzi się w kolejnej walce z 1 HP więc można je podleczyć i znów wykorzystywać w odpowiedniej strategii.

Ostatni z bohaterów jest robotyczny. Posiada serce zdolne wystrzelić impuls energii i jest to jedyne co możemy zrobić w trakcie swojej tury ruchu. Energię można przekierowywać za pomocą przekaźników i wszystko zależy od tego jakie przedmioty znajdą się na ścieżce przelotu energii. Te niezużywające punktów ruchu do aktywacji zostaną aktywowane, te stanowiące przewodnik zadziałają nie zużywając jej zaś inne zużyją tak jakbyśmy wykonywali normalny ruch. Jest to jedna z najtrudniejszych postaci i trzeba tu nieźle się nagłowić jak poukładać nasze wyposażenie w plecaku by zadawało wrogom jak najwięcej obrażeń. Ciekawostką jest, że im więcej pól impuls energii przebędzie tym mocniejszy efekt aktywuje na niektórych przedmiotach (np. dodając więcej punktów bloku).

Misje zrobione są o tyle ciekawie, iż różnią się założeniami i zmieniają podstawowe zasady gry. Oprócz zmiany startowego wyposażenia wymagać też mogą wykorzystania specjalnych obiektów, których nie można pozbyć się z plecaka i wnoszą one nowe warunki lub obostrzenia, całkowicie zmieniając rozgrywkę. Niektóre będą proste w użyciu a inne diametralnie utrudnią nam grę. Przykłady? Przedmiot, który na zakończenie walki potrafi zduplikować inny przedmiot co w zasadzie ułatwia grę. Przedmiot, który po każdej walce musi zmienić zajmowane położenie i na jej koniec niszczy przyległe rzeczy. Kolejny przykład: zaczynamy z jednym punktem energii, przez co możemy wykonać jedynie jeden ruch w danej turze i ich ilość zwiększa się co się co turę. Kolejny: przedmiot blokuje nam możliwość znalezienia lepszych rzeczy, jedynie podstawowe. Albo inny: nie możemy obracać przedmiotów przez co ich układanie w plecaku staje się znacznie utrudnione. Kolejny: nie ułożysz obok siebie dwóch rzeczy o tej samej funkcjonalności, np. broń czy zbroja więc trzeba kombinować z rozmieszczeniem zawartości plecaka. Jest tego dużo i powoduje, że rozgrywka znacząco się zmienia.

Przedmiotów jest naprawdę zatrzęsienie. Według autorów jest ich łącznie ponad 800 z czego ja po ponad 30 godzinach gry odkryłem zaledwie połowę. Każdy z nich daje jakieś unikalne właściwości. Niektóre w powiązaniu z innymi potrafią robić naprawdę ciekawe połączenia, wzajemnie się wzmacniając. Przykład: zwykły sztylet, zadający normalnie 2 pkt obrażeń położony obok magmowego kryształu zacznie zadawać co turę +2 obrażenia od ognia. Wydaje się niewiele, ale w pionie i poziomie położysz wokół kryształu 4 takie. Dodając do tego fakt, iż nie zużywają one energii daje dodatkowe +8 obrażeń od ognia co turę! Co prawda każda tura odejmuje -1 punkt obrażeń (efekty słabną co turę) to trzeba też pamiętać o tym, że kowal może ulepszyć taką broń by zadała dajmy na to +2 lub +3 obrażeń bądź dodatkowe punkty zatrucia lub podpalenia. To powoduje, iż przy dążeniu do pozyskania odpowiednich zestawów zaczynamy być prawdziwą maszynką do mielenia napotykanych przeciwników. Gra jest naprawdę fajna pod tym względem, nagradzając pomysłowość gracza.

Nasza podróż wiąże się z koniecznością przebycia kilku poziomów danej lokacji. Na początku mapa jego rozkładu nie jest do końca znana, gdyż wrogowie blokują przejścia i dopiero po ich pokonaniu będziemy mogli udać się dalej. Dodatkowo wraz z postępem gry na mapie pojawi się też dodatkowe zagrożenie w postaci silniejszych przeciwników, którzy po zauważeniu nas rzucą się w pościg.

Oprócz tego mapa może mieścić też dodatkowe atrakcje takie jak sklepik z przedmiotami, warsztat kowala za drobną opłatą ulepszającego nasz ekwipunek, skrzyni ze skarbami pozwalającej wybrać jedną ze skrywanych rzeczy, punkty dające doświadczenie czy też miejsca uzdrawiające naszą postać. Możemy też napotkać osoby oferujące nam kilka rodzajów gier, pozwalających pozyskać jedną z nagród. Jest tego trochę i urozmaica to samą grę.

Sama potyczka podzielona jest na tury. Najpierw ruszamy się my, później przeciwnik. W zależności od ilości posiadanych punktów energii możemy wykonać kilka ruchów. Posiadany przez nas asortyment wymaga różnej ilości energii do użycia a niekiedy też ilość ta rośnie z każdą aktywacją. Niektórych można też użyć jeden raz lub kilkukrotnie, część znów nie wymaga energii do użycia. Część nakłada też dodatkowe efekty na nas, inne przedmioty lub przeciwników. Istnieje naprawdę dużo różnorodności w wyborze sprzętu do użycia czy też właściwości samych przedmiotów, znacząco urozmaicając grę i dając nam dużo możliwości wykorzystania zawartości naszego plecaka na wiele sposobów.

Przedmioty posiadają różne bazowe właściwości ale też wiele z nich potrafi wpływać na inne czy też inaczej zachowa się w zależności od miejsca ułożenia w plecaku. Dajmy na to buty dają +1 punkt obrony za każdy rząd ponad nimi. Lewa skórzana rękawica pół punktu obrony za każdą kolumnę po prawej stronie zaś jej lepsza, stalowa wersja +1 punkt. Pancerz lub kolczuga spowodują, że sąsiadujące elementy o typie zbroja lub pancerz dadzą dodatkowe punkty obrony. Różnorodne kryształy zwiększą obrażenia zadawane przez broń, zatrują przeciwnika lub przywrócą punkty życia. Jest w czym wybierać.

Największą bolączką w czasie walk będzie tu obrona przed wrogim atakiem, gdyż zdrowie naszej postaci dosyć ciężko jest odnowić. Bardzo rzadko udaje się znaleźć coś, co pozwala je przywrócić w trakcie trwania potyczki. Możemy zarówno zbudować zestaw, który będzie dawać nam co turę pożądaną ilość osłony (bloku) jak i też zbijać ilość punktów ataku jaką dysponuje przeciwnik. Jeśli posiadasz że sobą tarczę pozwoli ona w krytycznych sytuacjach zwiększyć ilość punktów bloku by móc ochronić się przed wzmocnionym atakiem przeciwnika.

Jak to mawiają: wybór ma znaczenie. Nie inaczej jest i tutaj. Przedmioty zdobyte po walce czy też z otwieranych skrzyń będą stanowić dla nas niezłą zagwozdkę co też wybrać i zabrać ze sobą, co przyda nam się bardziej… a żal będzie ściskać serce gdyż chciałoby się zabrać wszystko lecz ogranicza nas aktualna pojemność plecaka więc przedmioty trzeba będzie porzucić. Pozostawione znikają bezpowrotnie.

Każdy pokonany przeciwnik da nam też odrobinę doświadczenia. Po uzbieraniu pełnego poziomu będziemy mogli powiększyć masz plecak o kilka dodatkowych miejsc dzięki czemu udźwigniemy więcej przedmiotów. Wraz ze zwiększaniem się pojemności plecaka oraz przygarnianiu nowego osprzętu będzie można zacząć pracować nad jakimś buildem i zwiększyć obronę, atak lub pójść w efekty zadające przeciwnikom zatrucie lub podpalenie, które ignorują ich pancerz.

Po zakończonej potyczce staniemy przed wyborem nagrody z zestawu kilku przedmiotów. Musimy zastanowić co bardziej nam się przyda a z reszty niestety zrezygnować. Po zatwierdzeniu wyboru znika ona bezpowrotnie.

Gra posiada wsparcie dla kontrolerów i padem gra się dosyć wygodnie choć rozgrywka z użyciem myszy jest znacznie wygodniejsza.


 

OCENA: POZYTYWNA = 7.5/10

Dałbym pełne 8 lecz gra ma kilka drobnych niedoróbek nie będących jednak błędami (np. niejasny system rozwoju wioski przez który utknąłem na dłużej). Od razu dopowiem, że jest to jedna z ciekawszych gier w jakie miałem okazje zagrać w ciągu ostatniego roku. Choć z ekranu wylewa się pikseloza to jednak system walk sprawia dużo frajdy, szczególnie na początku rozgrywki nim poznamy dokładnie mechanikę i będziemy już wiedzieć z czego i w jaki sposób możemy korzystać. Każda rozgrywka jest inna i różni się nieco od poprzedniej pomimo zastosowania tych samych przedmiotów. Zlecane nam misje gdzie musimy użyć konkretnych przedmiotów o określonym działaniu też stanowią niekiedy trudniejsze zadanie przy którym trzeba będzie nieco pokombinować.

Spędziłem w grze ponad 30 godzin i nadal jest ona dla mnie ciekawa. Jest to dosyć interesujący tytuł, który starczy ci na dłużej. Jeśli lubisz gry logiczne to szczerze polecam, ja dawno już tak dobrze się nie bawiłem a syndrom “a to jeszcze raz” trafił mi się niejednokrotnie przeciągając grę do późna w nocy.


Screeny: