R209 = TEARDOWN = Recenzja klockowego świata zniszczeń

Lubisz siać zniszczenie i napawać się pięknem wybuchów? To może być gra dla ciebie!

RECENZJA YOUTUBE:


=== NIECO O GRZE ===

  • STEAM = https://store.steampowered.com/app/1167630/Teardown/?curator_clanid=31951226
  • Data wydania = 21 kwietnia 2022
  • Producent = Tuxedo Labs
  • Wydawca = Tuxedo Labs
  • Gatunek = Destrukcja, Fizyka, Piaskownica, Woksel, Perspektywa pierwszej osoby, Napad, Otwarty świat, Jednoosobowe, Realistyczne, Symulatory, Akcja, Łamigłówki, Kierowanie pojazdem, Taktyczne, 3D, Niezależne, Regrywalność, Wciągający symulator, Łamigłówki platformowe, Bieganie
  • Recenzje użytkowników = Przytłaczająco pozytywne (37.849)
  • Multiplayer =  BRAK
  • Polska wersja językowa = BRAK
  • Regularna cena = 88 PLN
  • Wsparcie dla pada = BRAK
  • Gdzie kupić najtaniej? = https://gg.deals/game/teardown/

 

Gracz wciela się w pewnego jegomościa o destruktywnej naturze, który wykonuje kolejne zlecane mu zadania. Następnie w formie kampanii otrzymujemy coraz to nowe misje do realizacji a wraz z postępem gry nowe narzędzia do użycia za pomocą których możemy poszerzyć swoje zdolności czynienia zniszczenia. Przydzielane nam zadania to zwykle zlecenie kradzieży pewnej rzeczy czy też zniszczenia jakiegoś obiektu czy też pojazdu. Zwykle każda z misji posiada cele główne, które musimy zaliczyć oraz opcjonalne, które nie są niezbędne by z powodzeniem móc ją zakończyć. Cała zabawa i wyzwanie tkwi jednak w tym by spełnić je wszystkie!

Gra składa się z vokseli czyli w tym wypadku małych sześcianów – co powoduje, że świat jest dosyć kwadratowy i kanciasty. Grafika wygląda jednak bardzo atrakcyjnie i autorzy nie zapomnieli o wszelkich odbiciach w kałuży czy też poblaskach światła więc całość wygląda dosyć atrakcyjnie wizualnie. Dodatkowo robotę robi zaawansowana fizyka zniszczeń więc gracz będzie napawać swe oczy obserwując wszelkie eksplozje czy też taranowanie budynków za pomocą maszyn budowlanych. Choć się na to nie zanosi to tytuł jest także dosyć wymagający pod względem sprzętowym – trzeba posiadać mocną kartę graficzną by móc używać wszystkich wodotrysków. Dźwiękowo jest dosyć ubogo, ale wystarczająco – mamy tu odgłosy używanych narzędzi, pojazdów czy też rozbrzmiewających wybuchów – a tych nieco jest! Do tego dorzucona jest klimatyczna ścieżka dźwiękowa tak więc jest na czym ucho i oko zawiesić.

Gra wbrew temu co można sądzić jest dosyć trudna. W większości misji cel jest podczepiony do systemu alarmowego, którego nie da się dezaktywować zaś jego uruchomienie odpala jednominutowe odliczanie w czasie którego musimy dobiec do poszczególnych celów misji i je zrealizować po czym uciec na miejsce startu i odjechać w siną dal nim przybędą siły porządkowe. Zadanie to jest dosyć trudne i zmieszczenie się w wyznaczonych widełkach czasowych wymaga od gracza wcześniejszego zaplanowania drogi ucieczki, dosłownego wyrąbania sobie przejścia w ścianach budynków lub ogrodzeniu by nie tracić zbędnego czasu na bieganie dookoła. Ot: biegniemy wprost jak najszybciej pomiędzy punktami zabierając cele misji ze sobą.

Jeśli sobie nie radzisz lub nie chcesz się stresować limitem czasowym – to w opcjach gry można też zwiększyć zadany czas na ucieczkę czy też odblokować całość dostępnego osprzętu nie czekając na odblokowanie go wraz z postępem gry.

 

By móc wykonać zadanie graczowi oddano do użytku różnorakie wyposażenie w postaci młota, którym przebijemy się przez większość przeszkód, miotacza ognia, który pozwoli spalić przeszkody czy też palnika, dzięki któremu możemy np. przeciąć mocowanie bramy by móc tym samym stworzyć sobie drogę ucieczki gdyż niektóre z nich odblokowują się automatycznie dopiero wtedy gdy w pobliżu pojawia się pojazd. Z czasem gra doda nam nieco wyposażenia więc zwiększy to też ilość możliwych poczynań w zakresie niszczenia okolicy. Ale to nie wszystko! Nic nie stoi na przeszkodzie by wykorzystać znalezione na planszy pojazdy i z ich użyciem staranować przeszkody czy też dosłownie wbić się w budynek tworząc nowe przejście. Dźwig pozwoli nam przenieść czy też przeciągnąć niektóre przedmioty zaś wózek widłowy przenieść (lub przepchać) na miejsce ciężki sejf. Nie wspominając o wielkim buldożerze, który znacząco pomoże ci tworzyć przejścia przez ściany czy też przepychać różnorakie przeszkody.

W grze brak jest przeszkadzających nam jakichkolwiek strażników tak więc z małymi wyjątkami możemy dowolnie niszczyć zastane otoczenie. Dodatkowo część zadań to typowe misje polegające na zniszczeniu budynku czy też jakiegoś przedmiotu. W przypadku tego pierwszego trzeba go zrównać z zadaną wysokością zaś niszcząc przedmiot musimy go np. wepchnąć do okolicznego zbiornika wodnego. Dodatkowo w czasie eksploracji znajdziemy różnorodne warte zachomikowania wartościowe rzeczy a za zarobione pieniądze przed wyruszaniem na kolejną wyprawę będziemy mogli ulepszyć posiadane narzędzia. Większa ilość użyć danego przedmiotu, jego dłuższe czy też efektywniejsze działanie – to znacząco ułatwi nam realizację kolejnych misji w trybie kampanii a zatem warto jest najpierw udać się na przeszukanie okolicznego terenu za wartościowymi znajdźkami ponieważ tym samym ułatwiamy sobie dalszą robotę.

 


Pod klawiszem TAB ukryta jest dosyć czytelna mapa z której możemy odczytać położenie każdego z celu misji co pomoże nam w planowaniu udanego skoku na każdej z dostępnych lokacji. Tych nie ma niestety za wiele i gracz zmuszony będzie do powrotu do każdej z nich jednak tu za każdym razem do realizacji będziemy mieć inne, coraz trudniejsze i bardziej wymagające cele. Łącznie kampania opiewa na 40 zleceń do realizacji w czasie których odblokujemy łącznie 17 różnych narzędzi i grać będziemy na 9 mapach.

Gra posiada wbudowany edytor misji, możliwość użycia skryptów języka Lua oraz integrację z Warsztatem Steam. To pozwala mieć nadzieję, że społeczność graczy stworzyć bogatą kolekcję modów czy też dodatkowych misji w których będziemy mogli sprawdzić swoje zdolności siania zniszczenia.


OCENA: POZYTYWNA = 7.5/10

Rozgrywka jest dosyć ciekawa i innowacyjna ponieważ pozwala graczowi na odmienne podejście do problemu i rozwiązanie danej kradzieży na swój własny odmienny sposób. Przyjemność można czerpać też z siania destrukcji – dosyć fajnie jest burzyć wszystko w okolicy za pomocą pojazdów czy też dostępnych ładunków wybuchowych i patrzeć jak się to wszystko ładnie pali, wali i cieszy oko eksplozją i dewastacją.

Sam pomysł jest dosyć interesujący aczkolwiek gra ma też nieco minusów – przede wszystkim nieco dziwny jest sam schemat jazdy pojazdów, które nie dość, że bardzo powoli się rozpędzają to są jeszcze nadsterowne przez co łatwo jest wypaść z trasy czy też zderzyć się z przeszkodą. Co mi się najbardziej nie podobało? Jedno z narzędzi – deski, które służą tworzeniu przejść – są strasznie nieintuicyjne w użyciu i zachowują się jakoś dziwnie względem grawitacji – zbudować z nich funkcjonalną drogę ucieczki jest naprawdę trudno.

Pewną bolączką jest także to, że gra jednak jest dosyć powtarzalna i może się dosyć szybko znudzić. Każda z misji wygląda niejako identycznie:  przygotuj sobie najpierw ścieżkę ucieczki a następnie zabierz najbardziej oddalony przedmiot co jednocześnie odpali trwający minutę alarm. Po tym biegnij do miejsca zakończenia misji zbierając resztę przedmiotów po drodze. Schemat szybko staje się utarty i zaczyna nużyć.

Reasumując: ciekawy pomysł, dosyć fajne wykonanie ale niestety gra może ci się szybko znudzić z uwagi na powtarzalność schematów i powtarzanie po raz kolejny tego co było już w poprzedniej misji w tej samej lokacji.


Screeny: