T029 == ESCAPE: CLOSE CALL == Zręcznościówka pełna kolizji w której uciekamy przed policją

Pełna akcji i dynamiki zręcznościówka w której dane nam jest uciekać przez niezliczonymi ilościami policyjnych pojazdów. Radiowozy, wozy SWAT a nawet czołgi. Wróg stara się nas powstrzymać i w każdy możliwy sposób doprowadzić do zderzenia z naszym pojazdem. Czy uda ci się przetrwać 10 minut pościgu i uciec z miasta?

 

ESCAPE: CLOSE CALL

to gra autorstwa Tarboosh Games, wydana przed niespełna miesiącem to dynamiczna gra zręcznościowa gdzie kierujemy pojazdem który jest ścigany przez niezliczoną rzeszę radiowozów. Widok to rzut z góry, lekko izometryczny, tj. pod kątem. Grafika to trójwymiarowe, nieco ubogie środowisko ale nie jest wcale aż tak źle. Wszędobylskie kwadraty i prostokąty tworzą miłą dla oka mieszankę a gra jest przez to czytelniejsza. Obraz gry jest utrzymany w roli obserwatora i czasami mamy małe problemy z odbiorem 😉 Oprawa dźwiękowa także nie razi w ucho, zarówno udźwiękowienie jak i podkład muzyczny ładnie ze sobą współgrają.

 

Miejsce akcji to zapewne miasteczko, wnioskując po ilości zabudowań i ich typie – startujemy gdzieś na obrzeżach a naszym zadaniem jest unikać kolizji z wrogimi pojazdami oraz zagłębiać się w coraz to nowe rejony miasta. Niestety jak mówi przysłowie im dalej w las, tym więcej drzew. Tak i tutaj zwiększa się poziom trudności i pojawia się coraz większa ilość wrogich pojazdów – zresztą coraz szybszych, których jednym celem jest się z nami zderzyć a już pojedyncze uderzenie we wrogi pojazd wystarczy by zakończyć grę. Z występującymi na planszy przeszkodami, budynkami itp. możemy się zderzać do woli ponieważ niczym to nie grozi. Plansza jest dosyć mała, ogrodzona z każdej ze stron murem czy też siatką. Po zakupieniu ulepszenia nocą ogrodzenie zmienia swój kolor i jest to dla nas sygnał, iż może zostać staranowane a my możemy przejechać do kolejnej, sąsiadującej z naszą lokacji. Tu napotkamy bardziej wymagających przeciwników z którymi przyjdzie się nam zmierzyć.

 

Kierujemy tu samochodem i wg twórców do dyspozycji użytkownika oddano 25 różnych pojazdów które różnią się zwrotnością oraz właściwościami. Każdy z nich ma inny rozmiar a co za tym idzie wielkość co tyczy się także szansie na kolizję. Większy samochód = większa szansa na zderzenie. Ma to wpływ na to, jak łatwo jest ominąć/wyminąć wrogie pojazdy. Z punktu widzenia fizyki jeżdżą i skręcają identycznie jak cała reszta. Ponadto niektóre samochody mają specjalne funkcje. Na przykład śmieciarka generuje większą ilość zombie, helikotper potrafi latać – a niektóre auta są wyposażone od razu w wieżyczki. A jeśli mowa o naszym pojeździe – autko którym kierujemy porusza się cały czas z tą samą prędkością – możemy nim skręcać na boki robiąc wiraże oraz kręcić bączka jakbyśmy zaciągnęli hamulec ręczny – pozwala to czasami uratować się przed kolizją a jego zwykłe używanie zazwyczaj kończy się lądowaniem na wrogu ponieważ ciężko kontrolować ten poślizg auta.

 

W przypadku gdy unikniemy kolizji z wrogim pojazdem a ten zderzy się z innym czy też uderzy w jakąś przeszkodę, taki pojazd niejako wybucha zwykle wylatując w powietrze. Później taki wrak po chwili znika a na jego miejscu pojawia się zombie. Oczywiście jest to losowe więc nie zawsze się pojawi. W przypadku uruchomienia power-upu z wirusem pojawiają się zawsze i to w zwiększonej liczbie. Jeśli wrogi pojazd przejedzie po zombie – ten znika. Należy więc unikać jeżdżenia w kółko ponieważ wrogowie będą kasować nasze zombiaczki.

 

Za zebranie na pokład zombie otrzymujemy pewną ilość punktów – tak, jak za bliskie przejechanie przy wrogim pojeździe. Z tym, że bliskie prześliźnięcie się przy wrogim pojeździe nabija także mnożnik punktacji – dzięki czemu przez chwilę jego działania ilość zebranych punktów jest zwiększona. Po tym spada on do normalnej wartości. Zebrane punkty pełnią rolę waluty. Za nie przed rozpoczęciem gry możemy wejść do sklepu i zakupić zwiększając na stałe poziom dostępnego power-upu.

 

Jeśli już mowa o zbieraniu zombiaków, to trzeba wspomnieć o tym, iż po ich zebraniu przez chwilę ekran przyjmuje efekt “rozdwojenia widoku” – co nas dezorientuje – tak jakbyśmy byli pijani – kierowanie pojazdem i unikanie wrogów jest wtedy utrudnione ponieważ trudniej jest odróżnić prawdziwy pojazd od jego kopii. Trzeba tu wspomnieć, iż efekt ten nie występuje w czasie posiadania aktywnych power-upów.

 

Do dyspozycji gracza oddano także szereg ulepszeń, owych power-upów. Dzięki nim możemy uruchomić specjalne efekty. Czas ich trwania jest ograniczony posiadanym ich poziomem. Im wyższy poziom ulepszenia – tym większy efekt jego działania, tym dłużej trwa i tym szybciej się odnawia do ponownego użycia. Wyposażenie kupujemy raz i zostaje już na zawsze – więc co jakiś czas warto zwiększyć jego poziom. Jednocześnie możemy mieć aktywowane dwa power-upy i chwilę przed zakończeniem czasu jego trwania zostaniemy poinformowani sygnałem dźwiękowym. Po tym będziemy musieli chwilę odczekać nim zostanie on odnowiony do kolejnego użycia. W czasie jego trwania nie można go deaktywować czy też przełączyć na inny.

 

Więc omówmy je po kolei:

  • GAS TANK – wielkość baku paliwa w jaki wyposażony jest nasz pojazd. W przypadku gdy paliwo się kończy, kończy się także gra więc powinniśmy inwestować w to ulepszenie – szczególnie minimum 2-3 poziomy na starcie gry które pozwoli poruszać się po planszy przez kilka minut.
  • FENCE BREAKER – pozwala nocą sforsować ogrodzenie otwierając tym samym dostęp do sąsiedniej lokacji.
  • FLAG – flaga – pozwala na zakup flagi danego państwa która powiewa na naszym pojeździe
  • BRAINS – mózg – powoduje, że zombie samoczynnie kierują się w naszym kierunku co ułatwia ich zbieranie.
  • TURRET – działko – na naszym aucie pojawia się wieżyczka która strzela w kierunku losowych pojazdów. Czasami trafia.
  • VIRUS EMITER – z każdego rozbitego wrogiego pojazdu wychodzą zombie – im wyższy poziom, tym więcej ich powstaje. Dobrze działa w połączeniu z “Danger”.
  • ROCK SOLID – skała – pozwala taranować wrogie pojazdy – zderzenia z wrogiem w czasie trwania tego ulepszenia nie powodują zakończenia gry.
  • DECOY TRAP – pułapka (a właściwie przynęta) – w chwili uruchomienia w tym miejscu powstaje kopia naszego pojazdu która myli wrogów – będą oni starali się w nią wjechać. Przez chwilę przestaną się nami interesować.
  • GHOST – duch – możemy przejeżdżać przez wrogie pojazdy. Uważaj by się nie pomylić gdy power-up przestanie działać!
  • RECYCLING – symbol maski przeciwgazowej – w czasie działania zebrane zombie nie dają punktów a uzupełniają paliwo (do pojemności posiadanego baku). Jedyna dostępna możliwość uzupełnienia paliwa to zbieranie zombie po aktywacji tego power-up-u. Oczywiście im wyższy poziom tym więcej paliwa otrzymamy. Warto także zainwestować w ulepszenie zwiększające bazową wielkość zbiornika paliwa. Dzięki temu będziemy jeździć dłużej. Na najwyższym poziomie ulepszeń obu tych opcji każdy zebrany zombie zapewni około 15s rozgrywki.
  • DANGER – pojawia się więcej wrogich pojazdów. Doskonałe w połączeniu z emiterem wirusa. Więcej pojazdów = większe zamieszanie = więcej kolizji = więcej zombie = większe zarobki!
  • SNAIL – ślimak – wrogowie poruszają się wolniej

Warte wspomnienia jest także to, iż w czasie trwania power-upów nie występuje efekt rozmycia widoku po zabraniu na pokład zombiaków.

 

Trzeba też wiedzieć o tym, że dla każdego power-up-u zwiększanie jego poziomu wpływa na to:

  • jak potężny jest efekt (np. ilu zombie zrodzi się w przypadku użycia wirusa emitera, jak szybko będzie strzelać nasze działko, jak wolne będą wrogie pojazdy itp.)
  • jak długo będzie trwać dany efekt. Wyższy jego poziom oznacza dłuższy czas trwania.
  • jak szybko będzie można ponownie go aktywować – czyli jak długo trwa czas ponownego jego ładowania do użycia.

 

Klawisze które wykorzystujemy do kierowania pojazdem można remapować. By móc zmienić ich ułożenie trzeba uruchomić grę naciskając (i przytrzymując) klawisz ALT natychmiast po jej uruchomieniu.

 

Przed rozpoczęciem kolejnej planszy możemy zakupić także na ten jeden przejazd za 1.000 punktów:

  • Dodatkowe życie. Po kraksie nasz samochód się zrespawnuje – więc to tak naprawdę dodatkowe życie.
  • Bonusowy mnożnik – bazowe kombo jest mnożone x2 – więc podstawowe punkty są zawsze dwukrotnie większe (czyli zawsze nieco więcej zarobimy niż przy grze bez tego).
  • Mnożnik ułatwienia – wydłuża czas trwania kombo – dzięki czemu możemy zyskać wyższy mnożnik bonusu – a to się przekłada na większy zysk.

 

Porady:

  • na początku zainwestuj w powiększenie baku paliwa o 1-2 jednostki
  • będziesz szybciej zarabiać jeśli zainwestujesz w umiejętność “niebezpieczeństwa” oraz “emiter wirusa”. Ten pierwszy zwiększy ilość wrogów – dzięki czemu będziemy mieć więcej kolizji – drugi zaś powoduje, że powstanie wtedy więcej zombie. Aktywacja obu jednocześnie znacząco zwiększy nasze dochody.
  • Trudniej jest zauważyć pojazd który nadjedzie z dołu/dołu ponieważ ekran komputera jest szerszy niż węższy 🙂 Staraj się unikać jazdy w pionie – chyba, że masz dobry refleks…
  • Wrogowie słabo sobie radzą z jazdą przy ścianie / budynkach ponieważ otarcie z nimi kończy się ich kolizją – nas natomiast to nie rusza – dobrym miejscem do tworzenia kolizji jest prawy dolny róg planszy.
  • Celność wieżyczki (turret) znacznie się zwiększa gdy aktywna jest zdolność ślimaka (snail) czyli spowolnienie wrogów.
  • Jeśli widzisz, że kolizja z przeciwnikiem jest nieunikniona a możesz użyć power-upu, włączenie skały (możliwość rozbijania wrogich pojazdów) czy też przenikania (ghost) może uratować życie. Czasami także użycie hamulca ręcznego spowoduje drift pojazdu (ale ciężko przewidzieć kierunek w jakim pojedziemy) dzięki któremu zjedziemy z linii ataku przeciwnika.

 

Zauważone błędy:

  • czasami respawn (odnowienie po kolizji – dodatkowe życie) nie działą – zostajemy respawnowani i od razu giniemy. Zgłosiłem ten błąd twórcy gry.

 

OCENA

Mówiąc krótko gra jest wciągająca – ale też jest strasznie trudna. Ciężko jest szczególnie na samym początku rozgrywki gdy mała pojemność baku z paliwem strasznie utrudnia jakąkolwiek rozgrywkę i paliwo kończy się w zastraszającym tempie. Po jego rozbudowie przestanie być to naszym problemem i w większości przypadków nasza jazda kończyć się będzie efektowną kraksą. Gra w sam raz na rozładowanie co jakiś czas nadmiaru emocji – ale jednocześnie może ostro podnieść ciśnienie gdyż w każdej chwili możemy się zorientować, iż jedziemy w kierunku wrogiego pojazdu a słowa cisnące się nam na usta to “po co ja tu skręcałem” lub też “…a mogłem tego nie robić” (by nie użyć dosadniejszych). Polecam.