Ciekawa karcianka dla osób z zacięciem taktyka. |
RECENZJA YOUTUBE:
=== NIECO O GRZE ===
Banners Of Ruin jest dziełem studia MonteBearo i zostało wydane przez Goblinz Studio. Jest to dosyć interesująca i zarazem dosyć trudna karcianka cechująca się świetną grafiką i naprawdę niezłą ścieżką muzyczną.
- STEAM = https://store.steampowered.com/app/1075740/Banners_of_Ruin/?curator_clanid=31951226
- Data wydania = 30 lipca 2020
- Producent = MonteBearo
- Wydawca = Goblinz Studio
- Gatunek = Card Battler, Dungeon Crawler, Roguelite, Turowe, Wysoki poziom trudności, Card Game, Roguelike, Strategiczne, RPG, Deckbuilding, Tryb jednego gracza, Niezależne, Mouse only, Great Soundtrack, Early Access, Replay Value, Dark Fantasy, Turn-Based Strategy, Management
- Recenzje użytkowników = W większości pozytywne (285)
- Multiplayer = BRAK
- Karty = BRAK
- Polska wersja językowa = JEST!
- Regularna cena = 72 PLN
- Wsparcie dla pada = BRAK
- Gdzie kupisz najtaniej? = https://gg.deals/game/banners-of-ruin
=== ROZGRYWKA ===
Akcja gry ma miejsce w mieście zwanym Gwiazdą Zaranną a naszym zadaniem jest przebić się przez jego uliczki i finalnie dotrzeć do kapitana Straży Miejskiej. Jego likwidacja może zaważyć na układzie sił i przeważyć szalę zwycięstwa na naszą stronę. Rolę wojaków w grze pełnią różnorodne zwierzęta pokroju niedźwiedzi, kun, zajęcy, wilków i innych gatunków. Przywdziewają one różnorodne pancerze, uzbrojenie i godnie stają z nami w szranki. Trzeba przyznać, że graficznie zostały wykonane naprawdę ładnie i szata wizualna to mocna strona tego tytułu. Identycznie mogę powiedzieć o warstwie dźwiękowej. Elementy walki są dobrze udźwiękowione a ścieżka muzyczna jest naprawdę świetna i wpada w ucho.
Rozpoczynając rozgrywkę zostaniemy przeprowadzeni przez prosty i funkcjonalny samouczek, który zapozna nas z arkanami gry. Startując do wyboru mamy jedną z trzech dwuosobowych grup. Cechą szczególną jest to, że każdy z bohaterów posiada unikalne karty, których może używać tylko on i nie da się ich użyć innym członkiem drużyny. Trzeba więc rozsądnie planować fazę ataku by móc jej użyć. Rozgrywka toczona jest w postaci kolejno rozgrywanych walk zaś pomiędzy nimi od gracza będzie wymagana decyzja, którą ulicą dalej podążyć. Zawsze jest to wybór jednej z trzech kart – możemy uniknąć walki czy też ją świadomie podjąć – a czasami trafiamy też na różne zdarzenia losowe gdzie wynikiem może być konieczność stoczenia następnej potyczki lub też uzyskanie jakiejś nagrody. Możliwe jest także pojawienie się okazji zakupu nowych kart czy też podbicia doświadczenia naszej załogi. Za stoczone walki dostajemy także ogólne doświadczenie, przekładające się na nas samych jako zarządcę gry. Wraz z awansem na kolejny level zdobędziemy punkty umożliwiające odblokowanie w sklepiku gry nowych kart, które później mogą pojawić się możliwe do zgarnięcia czy też pozyskać wyjątkowe umiejętności pasywne znacznie zwiększające nasze szanse powodzenia w walkach. Regeneracja zdrowia, usuwanie krwawienia itp. mogą one drastycznie zmienić tok prowadzonych walk na naszą korzyść. W trakcie podróży nasza grupa za uzbierane pieniądze może nabywać nowe karty czy też rekrutować nowych członków ekipy.
Esencją gry jest natomiast sam system walk. Po rozpoczęciu starcia naszym oczom ukaże się zestawienie dwóch grup – naszych wojaków oraz wojsk przeciwnika. Każda z grup może liczyć do sześciu wojowników podzielonych na dwie kolumny. To czy postać znajduje się w przedniej czy też tylnej ma znaczenie ponieważ karty którymi będziemy zagrywać mają różne efekty i niektóre inaczej działają na postaci umiejscowione w danej kolumnie. Każda z postaci posiada bazową ilość życia oraz tarczy. Różnorodność jednostek jest dosyć duża i posiadają one unikalne umiejętności co powoduje, że każda walka może wyglądać nieco inaczej. Istnieje duża pula kart, które odnawiają tarczę jednak zaledwie kilka, które pozwalają nam odzyskać zdrowie. Zdrowie w grze jest naprawdę na wagę złota. Trzeba go mocno pilnować i nie dawać wrogowi możliwości jego uszczuplenia.
Wraz z kolejnymi walkami nasi bohaterowie zyskują doświadczenie co skutkuje zwiększeniem się ich bazowego levelu. To zaś powoduje, że zwiększy się ilość specjalnych kart będących w ich posiadaniu czy też w sumie najważniejszej opcji czyli możliwości doboru jednej z trzech pasywek. Po samej walce zostaniemy nagrodzeni pewną ilością pieniędzy, możliwością doboru jednej z trzech losowo pojawiających się kart czy też czasami pozyskania lepszego pancerza lub broni. Broń to tak naprawdę te specjalne karty, które są przypisane do danego bohatera. Zwykle są dosyć dobre i pomagają w samej rozgrywce. Problem w tym, że niekiedy trzeba dzielić ich wykorzystanie z drugą postacią co może być nie lada problemem w początkowych walkach gdy dysponujemy małą ilością punktów ruchu. Po zakończeniu potyczki droga, którą podążaliśmy przelosowuje się i do nas należeć będzie decyzja co poczniemy dalej. Przyatakować silniejszego wroga? Skorzystać z szansy i ominąć strażników? A może stanąć w obronie osaczonego przez wroga mieszkańca? Czasami napotkamy też obwoźnych kupców oferujących nam możliwość zakupu kart czy też inne zdarzenia losowe, które mogą nam pomóc… ale mogą być też zawoalowaną walką. To będzie ciągła niebezpieczna podróż, która stawiać będzie na szali nasze przetrwanie. Skracając przesłanie: twoje wybory będą mieć istotne znaczenie.
Każda z naszych postaci posiada punty ruchu, które regenerują się co turę oraz punkty wiary, które nie regenerują się do czasu kolejnej walki. Trzeba mądrze z nich korzystać ponieważ zwykle są one potrzebne do użycia niektórych rzadkich kart – w tym do leczenia. W swojej turze ruchu możemy się dowolnie przełączać pomiędzy posiadanymi postaciami by móc zagrać pięcioma wylosowanymi w danej turze kartami. Rzucenie każdej z nich wymaga poświęcenia punktów ruchu choć zdarzają się też takie karty, które można rzucić za darmo. Używane karty są na bieżąco wydawane z talii a użyte – lądują w drugim woreczku i później są znów przetasowywane. Jest jednak kilka (co lepszych) kart, których można użyć tylko raz na walkę.
Zadaniem gracza jest obserwacja przygotowań przeciwników ponieważ po zakończeniu naszej tury ci przejdą do ataku. Możemy sprawdzić kogo zaatakuje dany wróg – oraz ile obrażeń zada i jaki cios wyprowadzi. Niektóre z nich obarczone są także dodatkowymi efektami pokroju przemieszczenia naszych postaci, wywołaniu krwawienia, zatrucia itp. Przeciwnicy zmieniają swoje ciosy co turę więc rozgrywka polega na tym by analizować ich zachowanie i odpowiednio nań reagować. Umiejętnie atakować i bronić się. Umiejętnie nakładać na wrogów różne efekty i korzystać z tego by zmaksymalizować zadawane obrażenia. Jednocześnie trzeba też być ostrożnym i podbijać swoją tarczę by parować wrogie ataki. W większości przypadków wróg najpierw musi zbić posiadaną przez nas tarczę by dobrać się do naszych punktów życia. Wyjątkiem są ataki wykorzystujące zatrucie, które co prawda zabierają nam maksymalnie tylko kilka punktów zdrowia na turę a wartość ta zmniejsza się z każdą kolejną, jednak ziarno do ziarna… i powoli acz skutecznie te życie będą nam kraść.
W walce istnieje dużo zależności od efektów, które mają na sobie postaci. I tak karta, która atakuje trzykrotnie po 2 punkty obrażeń stanie się mocniejsza jeśli postać ma nałożone na siebie +2 punkty wzmocnienia. Wtedy z sześciu zadanych obrażeń zrobi się 3×4 czyli dwanaście. Takich powiązań jest więcej i odpowiednia taktyka w tym zakresie może przynieść zwiększone obrażenia zadane przeciwnej drużynie.
OCENA: POZYTYWNA = 8/10
Gra jest naprawdę fajna – ale trzeba jasno zaznaczyć, że nie jest to tytuł dla każdego. Prowadzone potyczki są naprawdę, naprawdę trudne i wymagają od gracza dużej dozy zmysłu taktycznego, przewidywania i zapobiegliwości. Tym samym nie jest to gra dla każdego – ale jeśli ktoś jest zapalonym strategiem i lubi gry w których trzeba pomyśleć – bez wątpienia nie zawiedzie się na tej pozycji. Tu nie ma sztampowych rozwiązań, gra jest naprawdę dynamiczna i w każdej turze trzeba analizować zachowanie się przeciwników oraz planować swoje przyszłe posunięcia by móc zaradzić zmieniających się co chwila taktykom wroga. To sprawia, że gra nie jest nudna. Gracz musi ciągle przeciwdziałać zmianom w taktyce wroga. Jeśli nie sprawdzisz co ten planuje – można się nieco zdziwić – komputer potrafi zaskakiwać. Czasami trzeba wybierać mniejsze zło i przyjąć na karb wrogi atak przy czym musimy aktywnie starać się minimalizować odniesione obrażenia.
Mnie przejście jej (przeszedłem 2 z 3 dostępnych zespołów) zajęło kilkanaście godzin przy czym musiałem kilkukrotnie powtarzać podejścia nim zrozumiałem rządzące nią zasady i nauczyłem się grać. Jeśli ktoś jest zainteresowany jak wygląda sama rozgrywka – to całą ścieżkę przejścia nagrałem jako livestream (linki dostępne są w opisie recenzji).
Pewnym minusem jest to, że nieco zależy tu od szczęścia. Szczęścia w rozumieniu wylosowaniu dobrych kart do talii czy też umiejętności pasywnych naszych postaci.
Ode mnie ta gra ma zdecydowanie dużego plusa. Jest świeżym pomysłem i to zrobionym dobrze. Posiada polską, czytelną i dobrze wykonaną lokalizację więc tak naprawdę to od ciebie będzie zależeć jak sobie poradzisz. Karty w dłoń i ruszaj do boju!
+++ PLUSY +++
- Ładna oprawa graficzna i dobre udźwiękowienie.
- Ciekawy pomysł i zbalansowany układ sił obu drużyn.
- Gra nie jest sztampowa – wymaga od gracz myślenia i powtarzanie tej samej sztuczki raczej nie zadziała…
- Komputer potrafi zaskakiwać atakami.
— MINUSY —
- Trudna!
- Dosyć mała różnorodność początkowych rozgrywek.
- Przydałoby się więcej kart.
Screeny: