R109 = 1849 == Gorączka złota na dzikim zachodzie! – recenzja

Wyrusz na dziki zachód w poszukiwaniu zarobku! Prosta i relaksacyjna gra w którą można nieco pociupać.

 

RECENZJA YOUTUBE:


 

=== NIECO O GRZE ===

Jest to dosyć stary tytuł ponieważ pochodzi jeszcze z 2014 roku. Autorem gry jest studio SomaSim. Dosyć prosty acz grywalny tytuł w jakim przejmujemy rolę zarządcy miasta a naszym zadaniem jest jego rozwój zgodnie ze scenariuszem danej rozgrywki oraz spełnienie postawionych przed nami zadań. Gra nawiązuje do sławnej kalifornijskiej gorączki złota gdzie w 1948 roku znaleziono samorodek złota co przerodziło się w masową migrację ludności chcącej zarobić na złotym kruszcu.

 


 

 

== OPRAWA GRAFICZNA I DŹWIĘKOWA ===

Grafika to izometryczne 2D utrzymane w klimatach 19 wieku. Kilku-klatkowe animacje postaci czy też budynków nie wyglądają może nazbyt okazale ale gra ma swój klimat.

Dźwiękowo jest nieco skąpo. Mamy tu dosyć ciekawą ścieżkę muzyczną jednak po jej wyłączeniu sama warstwa dźwiękowa już nie porywa. Towarzyszą nam odgłosy pracy poszczególnych zakładów wydobywczych, przetwórczych czy też zgiełk miasta. Da się wytrzymać. Muzyka jest w miarę. Nie przeszkadza i bez niej ta gra wygląda nieco nijako.


 

=== ROZGRYWKA ===

W grze wyruszamy na dziki zachód i naszym zadaniem będzie wypełnienie około 20 oddzielnych misji w różnych lokacjach ze stopniowo rosnącym poziomem trudności. Prawie każda rozgrywka przebiega według tego samego scenariusza – zostajemy rzuceni do nowego miejsca w jakim musimy wypełnić zlecone nam zadania. Dla przykładu musimy wytworzyć i sprzedać do pobliskiego miasta jakieś surowce, zwiększyć ilość mieszkańców naszej małej miejscowości uzyskując np. 200 mieszkańców czy też zbudować kilka różnych budynków.

Przegrana oznacza konieczność ponowienia rozgrywki na danej planszy i wiąże się przede wszystkim z całkowitym pozbyciem się pieniędzy i bankructwem. Jeśli się pilnujemy i nie wydajemy wszystkich pieniędzy to raczej do tego nie dojdzie.

Lokacja w której gramy w większości wygląda tak samo a jedyne co je różni to rozmiar pola gry czy też obecność surowców możliwych do wydobycia bądź istnieje przeszkód w postaci zwałów kamieni lub rosnących drzew, które musimy usunąć jeśli chcemy coś postawić w danym miejscu. Naszym zadaniem jest zaplanować układ miasta by wypełnić postawione przed nami misje. Są to zwykle trzy zadania w większości ukierunkowane na wytworzenie oraz sprzedaż konkretnych surowców. Niekiedy musimy do tego zbudować pełną ścieżkę przetwarzania półproduktów by wytworzyć konkretną rzecz. Raz zaliczone zadanie jest już wypełnione na stałe więc można w razie konieczności wyłączyć czy nawet rozebrać budynki zbudowane do osiągnięcia tego celu.

Przy starcie misji mamy możliwość wyboru jednej z trzej opcji trudności. Każda z nich daje nam różną ilość pieniędzy do dyspozycji, postawione od razu pewne gotowe budynki bądź możliwość pozyskania dostaw różnych surowców z początkiem każdego tygodnia. Po rozpoczęciu poziomu warto jest zatrzymać upływ czasu i zrobić małe rozpoznanie – jakie towary możemy importować z sąsiednich miejscowości oraz jakie możemy im sprzedawać. Jest to niezbędne by postanowić jakie towary będziemy produkować ponieważ na czymś musimy zarabiać. Nie wszystkie wytwarzane towary możemy sprzedawać. Nie ma się zatem co skupiać na produkcji tego co będzie nam zalegać w magazynach a czego nie sprzedamy. Lepiej zająć się tworzeniem przedmiotów jakie możemy opchnąć ponieważ tylko w ten sposób możemy zarabiać (pomijając zyski z czynszu).

Grę w każdej chwili możemy zatrzymać i zastanowić się co dalej. Dostawić nowych budynków, skasować niepotrzebne, sprzedać wytworzone surowce itp.

Pierwotnie sądziłem, że najwięcej będę zarabiać wytwarzając oraz sprzedając towary jakie możemy eksportować. Zwykle jest to kilka wyrobów – od prostych minerałów i nieprzetworzonych produktów po gotowe przedmioty będące wynikiem przeróbki przez nasze zakłady. Ceny sprzedawanych przedmiotów są stałe i niezmienne zatem trzeba się zastanowić co warto jest produkować a co sobie odpuścić. By móc zacząć nimi handlować zwykle musimy ponieść pewien koszt utworzenia szlaku handlowego. Co prawda robimy to tylko raz na poziom – ale zwykle są to dosyć duże koszta co boli na początku rozgrywki z uwagi na brak pieniędzy.

Każdy z zakładów jakie postawimy wiąże się z ponoszeniem tygodniowych kosztów w postaci pensji wypłacanej załodze. Jeśli nas nie stać – przestaje on funkcjonować. Podobnie z przetwarzaniem surowców. Jeśli w takim tartaku skończy się zapas drewnianych bali do przeróbki – przestanie pracować wyświetlając ikonkę braku zasobów. Oczywiście taki zakład można w przypadku zaistnienia takiej potrzeby całkowicie zatrzymać jeśli nie jest nam aktualnie potrzebny – i tym samym zaoszczędzić pieniądze.

Zysk możemy odnotować jedynie z samodzielnej sprzedaży towaru. Po otwarciu szlaku handlowego do danego miasta możemy sprzedać doń daną ilość wyprodukowanych surowców czy też wytworzonych przedmiotów. Mieszkańcy pobierający je z miejskiego składu nie przyniosą nam złamanego centa zysku.

Nasze miasto będzie się stopniowo rozrastać co wiąże się też z większym zapotrzebowaniem na zużywane zasoby. Największy dochód możemy zanotować z czynszu za wynajem domów. Wystarczy wyznaczyć miejsce na postawienie domu i już po krótkiej chwili pojawi się na nim prosta zbita z desek chatka w której może zamieszkać do kilku osób. Wyznaczenie działki pod zamieszkanie jest bezkosztowe jednak wiąże się także z tym, że musimy zapewnić pewne środki dla mieszkańców. Przede wszystkim musimy posiadać żywność. Jeśli jej zbraknie osadnicy momentalnie zaczynają opuszczać nasze miasto. Możemy ją wytworzyć w dosyć prosty sposób – ustawić łowiska na rzece (nie w każdej misji jest to możliwe) bądź zbudować farmę, która będzie uprawiać zboże a następnie postawić piekarnie piekące chleb.

Każdy z budynków mieszkalnych wymaga by w każdym tygodniu dostarczyć doń pewną ilość surowców. Są one pobierane bezpośrednio z magazynu i nie czerpiemy z tego żadnych zysków. Musimy zabezpieczyć sobie zasób od prostych nieprzetworzonych surowców w postaci bali drewna, skór, po przetworzone postaci desek, mebli, butów i tak dalej.

W zależności od poziomu domu zwiększa się zapotrzebowanie na surowce – dochodzi wymóg dostaw nowego typu. Jeśli nie jesteśmy w stanie sprostać wymaganiom poziom budynku zostanie zmniejszony i tym samym będziemy zarabiać mniej pieniędzy z tytułu odbieranego czynszu. Gdy ponownie je spełnimy zostanie on znów podniesiony do najwyższego poziomu. Dodatkowo w pewnym momencie zajdzie konieczność posiadania specjalnych budynków. Każdy z nich ma pewien obręb działania i nasz budynek musi się znajdować w jego zasięgu. Dlatego warto jest stawiać budynki mieszkalne zgrupowane w jednym miejscu dzięki czemu jeden taki budynek nam wystarczy. Można też z góry zaplanować ich położenie stawiając budynki mieszkalne wokół nich. Pierwszym z nich jest bar do którego musimy dostarczać alkohol. Jego brak powoduje zwiększenie się poziomu przestępczości w osadzie przez co czasami złodzieje okradną jeden z budynków z surowców. Kolejny to szkoła a później kościół. Oczywiście będziemy musieli pokrywać także pensje wypłacane ich pracownikom jednak na tym etapie zarobki z opłat za mieszkania będą już na tyle wysokie, że jest to mało istotne.

Budynki wydobywcze czy też przetwórnie można także ulepszać co wiąże się z przyśpieszeniem tempa jego pracy lub zwiększeniem ilości produkowanych produktów z tej samej ilości surowców. Ulepszenie dla każdego budynku z osobna kupujemy tylko raz jednak jeśli go zburzymy to oczywiście jest ono utracone. Warto jest w to inwestować ponieważ jak można się domyśleć wiąże się pośrednio z szybszym generowaniem surowców i tym samym większym zarobkiem. Koszt to zwykle nieco pieniędzy lub poświęcenie pewnej ilości surowców.

Na każdej planszy trafią się także intratne zlecenia w postaci ofert składanych burmistrzowi naszego miasta. Zwykle zadania te polegają albo na dostarczeniu (sprzedaży) konkretnych surowców do jednej z miejscowości z którą handlujemy – albo też uzbieranie pewnej ilości jakiegoś surowca i przekazanie ich potrzebującemu. Wykonanie go wiąże się z otrzymaniem jakiejś nagrody i jest to albo dostawa pewnej ilości surowca co tydzień albo też stałe ulepszenie jednej z funkcji budynku danego typu.


OCENA: POZYTYWNA = 5/10

Tytuł ten chodził za mną już jakiś czas i kupiłem go na jednej z wyprzedaży Steam. Gra się w to nawet przyjemnie i udało mi się ją skończyć w nieco ponad 20h gdzie normalnie zajmuje to około 12-15h jednak mnie się z tym specjalnie nie śpieszyło.

Gra jest dosyć prosta i wystarczy na samym początku sprawdzić czym możemy handlować by sensownie zacząć i powoli zdobywać pieniądze na zwiększenie naszych możliwości zarobkowych. Jeśli nie będziesz wydawać ponad miarę to nie powinno być problemów i bez większego wysiłku uda ci się spełnić postawione przed graczem w danej misji do realizacji cele.

Wszystkie levele są dosyć powtarzalne i wyglądają identycznie. Różnica jest jedynie w budynkach jakich możemy użyć na danym poziomie. Tym samym jest to rozgrywka po raz n-ty na praktycznie tej samej planszy lecz z innymi zadaniami do realizacji może już w pewnym momencie nużyć. Ponieważ misje można spokojnie rozegrać w max 20-30 minut to można do tego tytułu podchodzić co jakiś czas by nie zjadła cię rutyna. Te ostatnie misje nieco mnie już znudziły ale dało się je jeszcze przejść nie zanudzając się jednocześnie na śmierć. Tak więc jest to taka średnia gra, którą można dorwać gdzieś na wyprzedażach.

 

+++ PLUSY +++

  • Dosyć ciekawa przez kilka pierwszych misji.
  • Prosta mechanika i jasne zasady.
  • Wymaga nieco planowania – ale nie jest trudna.
  • Dobrze wykonane spolszczenie.

 

— MINUSY —

  • Duża powtarzalność poziomów – wszystko wygląda niemal identycznie.
  • Duża powtarzalność zadań – wyglądają nieomal identycznie.
  • Nieco wygórowana cena względem zawartości.
  • Muzykę można włączać / wyłączać jedynie przed startem gry? (główne menu)

 


Screeny: