Ciekawa i niezwykle dynamiczna zręcznościówka – pełna wrogów, wybuchów i blasku zniszczenia. Tym razem będzie nietypowo – jesteśmy powiernikiem tajemnicy sześcianu a naszym zadaniem obronić go przed hordą wrogów pragnących przebić się przez nas i go poznać. |
►STEAM = https://store.steampowered.com/app/954240/Cuboid_Keeper/
►WWW = http://www.cuboidkeeper.com/
►FACEBOOK = https://www.facebook.com/CuboidKeeper/
=== NIECO O GRZE ===
Cuboid Keeper to dwuwymiarowa zręcznościówka autorstwa studia Ottropi Games pochodzącego z Chile. Dosyć szybka strzelanka ze zbalansowanym poziomem trudności i dużą różnorodnością jeśli chodzi o stworzony układ przeciwników i dostępnych poziomów. Sterujemy w nim budowanym przez nas statkiem broniącym dostępu do tajemnic skrywanych przez pozaziemski sześcian przed rzeszami przeciwników chcących dotrzeć do jego wnętrza środka i ją poznać. Jednocześnie wraz z rozwojem fabuły poznajemy zarówno historię miejsca, które osłaniamy przed nacierającymi wrogami jak i też historię naszych adwersarzy i przesłanki, które kierują ich ku zagarnięciu tajemnicy.
- Data wydania = 10 stycznia 2019
- Producent = Ottropi Games
- Wydawca = Ottropi Games
- Gatunek = Akcja,Niezależne,Twin Stick Shooter,Top-Down Shooter,Top-Down,Arcade,Bullet Hell,Shoot ‘Em Up,Science fiction,Tryb jednego gracza,Fast-Paced,2D,Kosmos,Building,Retro,Futuristic,Mystery,Controller
- Recenzje użytkowników = BRAK
- Multiplayer = BRAK
- Karty = BRAK
- Polska wersja językowa = BRAK
- Regularna cena = 25,49 PLN
- Wsparcie dla pada = JEST!
- Więcej informacji = https://barter.vg/i/80891/?
== OPRAWA GRAFICZNA I DŹWIĘKOWA ===
Grafika to 2D wykonane starannie i przypominające futurystyczny wystrój rodem z Sci-Fi. Przeciwnicy jak i sama walka to feeria rozbłysków i wybuchów. Atakować nas będą statki o różnym wyglądzie zaś plansze to statyczne podłoża i choć są nieco surowe w wyglądzie to ich odbiór jest jak najbardziej pozytywny. Wszystko jest ładnie wykonane.
Jeśli chodzi o oprawę dźwiękową to tu także nie ma się do czego przyczepić. Dźwięki toczonych starć – czyli wystrzałów i zniszczeń są dobrze zrealizowane i miło się tego słucha. Muzyka grająca w tle to zbiór kilku stonowanych utworów miłych dla ucha i nie przeszkadzających w toczonej rozgrywce.
=== ROZGRYWKA ===
Naszym zadaniem jest przejęcie kontroli nad tytułowym strażnikiem sześcianu – modularnego obronnego systemu bojowego będącego na usługach sztucznej inteligencji zawiadującej systemami bryły. Naszym zadaniem jest bronić kolejnych lokacji atakowanych przez różne rasy.
= STEROWANIE =
W grze naszym statkiem możemy sterować za pomocą pada aczkolwiek mnie w zupełności wystarczył tandem mysz plus klawiatura – WASD służy do przemieszczania statku zaś za pomocą LMB strzelamy w kierunku kursora, który robi za celownik.
Ciekawym pomysłem jest sama walka – standardowo jesteśmy jakby taką iskrą, która jest dosyć małym i szybkim obiektem jednak z chwilą gdy otworzymy ogień do przeciwnika nasz statek się materializuje i przyjmuje swoje rzeczywiste wymiary. W tym trybie poruszamy się nieco wolniej ale za to działają tu wszystkie moduły broni ponieważ ich większa część dezaktywuje się w trybie poruszania się. Dodatkowo w miejscu zniszczonych przeciwników pojawiają się pełniące rolę waluty kwadraciki i znikają one po kilku sekundach a da się je zebrać jedynie będąc pod postacią owej iskry tak więc co jakiś czas musimy przerwać ostrzał by pozbierać kasę nim ta wyparuje.
Wraz z kolejnymi poziomami będziemy zaznajamiani z dwoma odrębnymi historiami przed rozpoczęciem każdego z poziomów. Na ekranie startowym po prawej stronie zobaczymy ramkę z opisem sytuacji ze strony najeźdźcy zaś my przed każdą walką zostaniemy wprowadzeni konwersacją z systemami statku w bieżącą sytuację. Jak się okazuje każda ze stron ma nieco inne przesłanki działania. Systemy statku starają się obronić przed wtargnięciem głębiej wroga a ci zaś starają się przeć naprzód i poznać zagadkę skrywaną w centrum wielkiej kostki. Wielu próbowało i poległo lecz nowe ich zastępy stale próbują przebić się przez obronę.
W trakcie całej gry naszym zadaniem jest sterowanie oddaną w nasze ręce jednostkę obronną Guardian. Będziemy mogli ją rozbudowywać według naszego uznania przeznaczając na to środki zdobyte w trakcie dotychczasowej obrony przechodząc kolejne levele. Poziomów jest czterdzieści i każdy z nich może zostać przez nas przebyty na jednym z dwóch poziomów trudności – łatwym i trudnym. Układ planszy jest na nich identyczny jednak różnią się liczebnością przeciwników, ich rodzajem oraz układem. Poziomy są dosyć ciekawie skonstruowane i każdy z nich jest odmiennym wyzwaniem. Możemy do nich podchodzić wielokrotnie i w ten sposób zarabiać wirtualną walutę co pozwoli nam na zakup kolejnych modułów uzbrojenia.
Jak już wspomniałem każdy z poziomów możemy przechodzić dowolną ilość razy pozyskując pełniącą rolę pieniędzy wirtualną walutę w postaci czerwonych kwadratów pojawiających się w miejscu zniszczonych w czasie walk przeciwników. Trzeba się jednak nieco śpieszyć ponieważ znikają one po kilku sekundach. W ten sposób możemy zarobić nieco grosza. Za przejście po raz pierwszy zarówno łatwego jak i trudnego poziomu otrzymamy po jednym punkcie rozbudowy umożliwiającej usunięcie blokady na naszym mały poletku rozbudowy statku i możliwość dodania jednego modułu w odblokowane przez nas miejsce. Do trybu rozbudowy możemy przejść przed rozpoczęciem każdej z misji. Niektóre z takich miejsc są nieco droższe i do odblokowania wymagają poświęcenia przez nas dwóch punktów rozbudowy. Po odblokowaniu nowego pola na którym możemy się rozbudowywać z naszym oporządzeniem możemy na nim umieścić jeden z dostępnych modułów. Nie ma konieczności stawania do walki ze wszystkimi zapełnionymi modułami na już odblokowanych polach a zatem jeśli masz takie życzenie – możesz wypełnić tylko niektóre z nich by dla przykładu zmniejszyć wymiany twojego statku. Jeśli chcemy wzmocnić nasz statek by łatwiej się nam walczyło z kolejnymi przeciwnikami zawsze możemy cofnąć się do jednego z już przebytych poziomów i przejść go na wyższym poziomie trudności (co będzie o wiele łatwiejsze mając rozbudowany statek) dzięki czemu pozyskamy punkt do odblokowania kolejnego pola.
= MODUŁY BOJOWE =
Wraz z postępem gry zostaną ci udostępnione nowe moduły broni. Niektóre są przydatne do eliminacji grupy małych statków zaś inne dają nam właściwości defensywne. Ale by nie być gołosłownym postarajmy się je omówić
- moduł HP – podstawowy, dostępny od początku gry. Zwiększa ilość posiadanego przez nas życia. Jeśli stwierdzisz, że przeciwnikowi zbyt łatwo przychodzi rozwalenie twojego statku należałoby dodać minimum jeden dwa moduły… lub nie dać się trafiać.
- PLAZMA – podstawowy moduł ofensywny – pozwala strzelać wiązkami plazmy ukierunkowanymi w stronę kursora myszki. Strzały są dosyć szybkie i przemierzają prawie całą planszę więc mogą robić za barierę zaporową. Czasami strzelałem w miejsce w które przemieści się za chwilę wróg i sprawdzało się to bardzo dobrze.
- BLADE – świetlista łuna przypominająca miecz krążący wokół naszego statku linia podobna do miecza. Kilkukrotnie obiega nasz statek zadając obrażenia wszystkiemu wokół. Aktywowana za pomocą klawisza spacji. Posiada dosyć duży zasięg i idealnie nadaje się do niszczenia dużej ilości małych obiektów. Wymaga ładowania. Ładunki w postaci 2-3 białych kulek pojawiają się na planszy wraz z rozpoczęciem poziomu i nieco później po użyciu broni – dlatego nie należy zbierać więcej niż jednej sztuki zostawiając pozostałe ładunki na później. Broń przydatna na niektórych poziomach w których atakuje nas masa przeciwników z wielu miejsc jednocześnie. W reszcie wolałem zamiast niej użyć zwykłych działek plazmowych.
- LASER RAY – moduł strzelający wiązką promieni laserów na wprost przez całą planszę. Przydatne na kilku poziomach w których musimy ostrzeliwać się w wąskim korytarzu. Jak dla mnie mało użyteczne – wolałem zastąpić go poprzez podstawowe moduły plazmy.
- SHIELD – osłona, która regeneruje się samoczynnie jeśli ją utracimy. Wytrzymuje 1-2 trafienia w nasz pojazd po czym jest tracona. Od tego momentu zadawane nam obrażenia będą bić w punkty życia. Bardzo przydatny moduł i trzeba go posiadać – pozwala uniknąć utraty HP. Po zbiciu osłony trzeba odczekać kilka sekund nie dając się w tym czasie trafić.
- NOVA – Moduł strzelający gradem kul odbijających się od ścian pomieszczenia – dobre przy jednoczesnej ilości dużej ilości przeciwników na planszy. Podobnie jak inne bronie ładowalne tak i ta wymaga zebrania ładunków porozrzucanych po planszy.
- LIGHTING ARC – Łuk elektryczny o ograniczonym zasięgu jednak wyjątkowo przydatna broń, którą warto jest mieć na pokładzie – atakuje przeciwników w naszym bezpośrednim sąsiedztwie i doskonale sprawdza się jako broń ofensywna – jeśli się nie przemieszczamy i jesteśmy aktualnie w trybie ostrzału – samoczynnie atakuje najbliższego wroga. Posiada dosyć krótki zasięg. Przydaje się w poziomach w których mamy dużo atakujących nas przeciwników.
- DEFENDER – jeden z najlepszych modułów – samoczynnie strzela we wszelkie lecące w naszym kierunku pociski dzięki czemu jest wspaniałym dodatkiem defensywnym i naprawdę pomaga w czasie walk na poziomach w których przeciwnicy do nas strzelają. Jest pasywny i nie atakuje żadnych wrogów.
- DRONES – Moduł wymagający amunicji i wypuszczający kilka dronów latających po całej planszy i atakujących wrogów znajdujących się na trasie ich przelotu. Zajmuje dużo miejsca i nie za bardzo się sprawdza.
== POZIOM TRUDNOŚCI ==
Gra udostępnia nam 40 poziomów prowadzonych w formie historii w której musimy przejść je jeden po drugim. Każdy z nich posiada dwa tryby trudności różniące się ilością atakujących nas wrogów ich zmiennym układem oraz wytrzymałością. To łącznie dawałoby 80 poziomów do pokonania. Przechodzenie trudniejszej wersji poziomów nie jest wymagane do ukończenia wątku fabularnego gry.
Poziom trudności jak dla mnie jest zbalansowany. Nie wiem nawet czy nie jest nazbyt łatwo. Przemierzając łącznie jakieś 50 poziomów (niektóre przechodziłem raz jeszcze na trudnym poziomie by zdobyć kolejne punkty rozbudowy) powtarzałem dosłownie kilka z nich z czego największy problem stanowiła ostatnia finałowa walka i musiałem ją powtórzyć 2-3x by ją przejść i poznać zachowanie przeciwnika. Wszyscy przeciwnicy mają pewien schemat poruszania się więc wystarczy go poznać by wiedzieć w jaki sposób się przemieszczać by od nich nie oberwać czy też skutecznie wyeliminować. Po przejściu gry próbowałem jeszcze kilkunastu poziomów na wyższym poziomie trudności i tu owszem zdarzało mi się paść aczkolwiek wszystko zależy tu od broni jaki zabierzemy na dany poziom. W niektórych wystarczy brutalna siła ognia w innych natomiast przydałoby się coś do walki z zatrzęsieniem wrogich statków.
OCENA: POZYTYWNA = Mocne 7/10
Gra jest dosyć ciekawą zręcznościówką i choć grywam dosyć rzadko w takowe – ta przypadła mi do gustu na tyle, iż przeszedłem ją niemal jednym ciągiem w ciągu 2 dni. Powiedziałbym nawet, iż jest nazbyt łatwa i autorzy powinni nieco podkręcić poziom trudności. Gdy już ją skończyłem poczułem lekki niedosyt – mogłaby być troszkę dłuższa – tak o 1/4. Grafika jest schludna choć może nazbyt surowa a przeciwnicy choć mechaniczni są dosyć ciekawie wykonani zaś efekty graficzne w postaci wybuchów i ostrzału stoją na wysokim poziomie. Fajnie zrealizowany jest pomysł z przemieszczaniem się i walką – przemieszczając się nie możemy prowadzić ostrzału za to poruszamy się szybciej i nasz statek jest mniejszy co ułatwia lawirowanie i ucieczkę przed przeciwnikami. Pełny rozmiar naszego Guardiana jest aktywowany tylko w czasie otwierania ognia co wiąże się też ze spowolnieniem naszego pojazdu. Musimy zatem balansować pomiędzy strzelaniem a przełączaniem trybu by zebrać pieniądze po pokonanych wrogach nim te znikną czy też salwować się ucieczką by nie dać się trafić. Muzyka jest także ciekawie dobrana – prócz jednego z kawałków, który dla mnie nijak mi nie pasował do tej gry. Cenowo też nie jest jakoś specjalnie drogo tak więc jeśli spotkasz grę na wyprzedaży to bez wątpienia możesz brać.
+++ PLUSY +++
- Grafika choć prosta to w połączeniu z efektami wybuchów itp. cieszy oko.
- Ciekawy tryb rozgrywki i przełączania trybów kierowanego przez nas statku.
- Ciekawie opowiedziana historia sześcianu. Całość trzyma się kupy.
- Przyjemna rozgrywka ze zbalansowanym poziomem trudności.
- Brak nacisku na gracza odnośnie przechodzenia poziomów w trybie trudniejszej rozgrywki.
- Fajny pomysł z rozbudową i odblokowaniem naszego pojazdu.
— MINUSY —
- Brak losowości poziomów – gra na jedno lub dwa przejścia.
- Trafia się tu jedna ścieżka dźwiękowa wyrwana z kontekstu będąca jakimś dziwnym utworem.
- Gra jest (jak dla mnie) nieco za krótka. Gdy już człowiek się rozochoci to ta się kończy…
- Przydałoby się trochę podbić poziom trudności by czasami gracz musiał wracać do poprzednich poziomów dorobić nieco kasy nim będzie mógł zakupić kolejne moduły.
Screeny:
RECENZJA: