R73 = FRONTIER PILOT SIMULATOR == Recenzja pilotażu podniebnego transportowca!

Czas na symulator podniebnego transportowca! Zasiądźmy za sterami latających maszyn transportowych!

 

►STEAM = https://store.steampowered.com/app/673210/Frontier_Pilot_Simulator/

►WWW = https://www.frontierpilot.net/


=== NIECO O GRZE ===

Frontier Pilot Simulator to dzieło czeskiego studia RAZAR s.r.o. i jest to tytuł w jakim naszym zadaniem jest kontrola nad pojazdami przypominającym wiropłaty czy też bardziej samoloty pionowego startu. Gra znajduje się we wczesnej fazie produkcji, jest grą wczesnego dostępu. Jest już jednak grywalna i można oddać się zabawie w kapitana podniebnego kolosa.

 

  • Data wydania = 30  stycznia 2018
  • Producent RAZAR s.r.o.
  • Wydawca = RAZAR s.r.o.
  • Gatunek = Early Access, Symulacje, Niezależne, Przygodowe, Early Access, Flight, Economy, Science fiction, Strategy RPG
  • Recenzje użytkowników = W większości pozytywne (149)
  • Multiplayer =  BRAK
  • Karty = BRAK
  • Polska wersja językowa = BRAK
  • Regularna cena = 99,99 PLN
  • Wsparcie dla pada = JEST!
  • Więcej informacji https://barter.vg/i/37484/?

 

== FABUŁA ==

Rok 2236. Trwa wszechobecna kolonizacja planet w celu poszerzenia ludzkiej przestrzeni życiowej. Loty są realizowane przez gigantyczne kontenerowce, które spędzają od kilku dni do kilku miesięcy podróżując. Miejsce akcji: Planeta Astlan. Jest ona zdatna do kolonizacji. Posiada zbliżoną do ziemskiej grawitację. Atmosfera zawiera azot oraz tlen lecz nie jest zdatna do oddychania z uwagi na zawartość wrogiej ludziom mikroflory oraz trujące zanieczyszczenia. Obecne są także białkowe formy życia. Planowana jest stopniowa zmiana składu atmosfery i w okresie 15 lat uczynienie jej przyjaznej ludziom. Kolonia Astlan1 aktywnie rozprzestrzenia się na pangei. Superkontynent zamieszkują specjaliści od terraformowania, budowniczowie, piloci, inżynierowie oraz inni specjaliści. W czasie eksploracji planety napotkano bogate złoża surowca nazwanego Livermorium a raczej emisję gazów zawierający ten cenny składnik odkryty na dużej wulkanicznej wyspie. Operacje górnicze rozpoczęły się niewiele później. Planeta stała się dzięki temu jeszcze bardziej atrakcyjna do zasiedlenia.


== OPRAWA GRAFICZNA I DŹWIĘKOWA ===

Graficznie jest naprawdę super. Gra toczy się w 3D a miejscem rozgrywki są wyspa oraz kontynent. Użyte tekstury są dobrej jakości zaś ich powierzchnia jest usiana wzniesieniami, pagórkami i wierzchołkami gór. A wszystko to otoczone bezmiarem oceanu oraz chmurami po horyzont. Modele pojazdów jak i też otoczenia są naprawdę dopracowane – szczególnie nasze statki i cieszą oko. Podobnie z elementami otoczenia w postaci chmur, wody czy też efektów działania naszych silników – podmuchy powietrza lecącego z silników wzbijają kurz a pędniki jak i też same silniki rozgrzewają się w czasie pracy.

Problemem są natomiast czasami brzegi obiektów i wygląda mi to na błędy w cieniowaniu ponieważ pojawiają się takie kwadratowe artefakty i strasznie psuje to sam pozytywny aspekt całości. Strasznie to drażni – ale jest to zapewne po prostu bolączka wieku dziecięcego gry i z czasem zostanie zapewne poprawione. Gra jest bardzo wymagająca jeśli chodzi o wymagania odnośnie karty graficznej i włączenie na maksa co niektórych opcji potrafi bardzo ją dociążyć co odbija się na ilości generowanych klatek. Ale przebijanie się przez strugi padającego deszczu wygląda naprawdę świetnie…

Dźwiękowo jest naprawdę nieźle! Odgłosy rozmów innych pilotów w tle, ryk silników po zwiększeniu przepustnicy czy też świst powietrza gdy pikujemy opadając w dół pozwalają wczuć się w rolę podniebnego pilota. Towarzyszyć nam będzie także dosyć spokojna ścieżka muzyczna, która potrafi się czasami zmieniać w zależności od sytuacji.


 

=== ROZGRYWKA ===

Przyznam, iż nieco się zawiodłem na tej grze na samym początku i to na tyle, iż poszła w odstawkę – odłożyłem ją na bok. Ponieważ jest to wczesny dostęp to jeszcze nie wszystko jest tu należycie wyjaśnione i patrząc tak z perspektywy czasu mój problem był iście prozaiczny. Po prostu nigdzie tu nie było napisane ile tak naprawdę samolot potrafi dźwignąć czyli jaka jest całkowita masa dopuszczalna statku wraz z ładunkiem i paliwem.

 

Ponieważ zaczynamy w bazie w której mamy możliwy do przetransportowania jedynie dosyć ciężki towar ważący 4000 ton a pierwszy helikopter którym dysponujemy nie ma aż takiej mocy żeby ten ciężar bez problemu dźwignąć to niestety kilka czy tam kilkanaście prób oderwania się od ziemi i lotu zakończyło się rzecz jasna wodowaniem, staczaniem się z górki czy też kraksą. Zastanawiałem się co ja robię źle co jest nie tak z tą grą. Po sprawdzeniu dyskusji Steam załapałem w czym jest kłopot. Po prostu ta pierwsza dostępna na starcie maszyna w swojej podstawowej wersji nie jest w stanie dźwignąć tego towaru. Start taki jak mój musiał z pewnością zniechęcić część graczy. Natomiast jeśli zaczniemy od towarów, które mają mniejszą masę czy też zabierzemy się za transport ludzi to wtedy jak najbardziej rozpoczęcie przygody jest dosyć łagodne.

 

O co w tej grze chodzi? Przede wszystkim chodzi o zarabianie pieniędzy czyli transportowanie przedmiotów z jednej bazy do innej patrząc na różnicę w cenie i starając się zarobić jak najwięcej grosiwa. Każda baza wykazuje jakieś zapotrzebowanie na dany towar a cena jak nam tam zapłacą za dostarczenie danego towaru nieco fluktuuje zmieniając się w czasie. Warto więc dywersyfikować swoje transporty i patrzeć gdzie aktualnie najlepiej możemy zarobić transportując towary między bazami. Zwykle sprawdza się prosta zasada – im dalej musimy go przesłać – tym większy zarobek.

 


Gra jest dosyć trudna aczkolwiek trzeba powiedzieć, że cała trudność polega tu raczej na popełnianych przez nas pomyłkach w kwestii złej oceny naszej prędkości, kiepskiej nawigacji prowadzącej do pocałowania się z jedną z przeszkód czy też przecenienia odległości od celu bądź warunków pogodowych. Nooo i do tego dochodzi jeszcze słaba widoczność i wystające wierzchołki gór. Wszystko to będzie skutkować drobnymi uszkodzeniami czy też całkowitym zniszczeniem pojazdu. Najczęściej przytrafiać nam się będzie właśnie kolizja wynikająca z niedostosowania prędkości. Po prostu źle ocenimy odległość wskutek czego nie zdążymy wyhamować na czas i przygrzejemy czy to w element bazy czy też w elementy krajobrazu, otoczenia.

 

Uszkodzony pojazd możemy naprawić w jednej ze stacji naprawczych zaś naprawa kosztuje naprawdę grosze. Jeśli gdziekolwiek wylądujemy możemy też za 2.000 jednostek przyzwać statek naprawczy, który przybędzie na miejsce naprawi nas i zatankuje nasze zbiorniki z paliwem. A co jeśli rozbijemy nasz wehikuł? Nasz statek wyposażony jest w kapsułę ratunkową, która odpala się samoczynnie w razie jego nieuniknionego zniszczenia. Kapsuła następnie przelatuje do najbliższej stacji naprawczej. Tu posiadane przez nas ubezpieczenie pokryje koszta wystawienia nam nowego identycznie wyposażonego pojazdu przy czym z konta zostanie nam też potrącona pewna kwota wyrównawcza. Z początku jest ona niewielka i wynosi około 350 jednostek jednak im lepsze i droższe wyposażenie posiadamy na pokładzie tym więcej przyjdzie nam zapłacić. Te 300 to jeszcze mało, ale gdy zaczniemy płacić po 10-20k to wtedy będziemy już latać znacznie rozważniej. Jeśli zejdziemy z kontem poniżej zera paliwo nadal będzie nam oferowane obciążając nasz stan jednak nie będziemy w stanie zakupić towarów by móc zarobić na ich transporcie. Ratunkiem będzie wtedy skorzystanie z ofert przelotów pasażerskich ponieważ ci płacą nam po dotarciu na miejsce przeznaczenia. W przypadku towarów płacimy pobierając go więc w przypadku zniszczenia pojazdu stracimy pieniądze wyłożone na jego zakup.

 

Kluczem do sukcesu jest opanowanie sterowania nad maszyną które nie jest wcale takie łatwe. Grać możemy zarówno za pomocą klawiatury jak i pada. Ja dosiadłem się właśnie do pada jednak z czasem zauważyłem, że klawiaturą łatwiej jest sterować dla przykładu nachyleniem kątu lotu. Używając drążka pada zawsze się go przesuwa nieco pod kątem przez co przeważnie jest on nie do końca precyzyjny. A na czym polega sterowanie naszymi bolidami? Odpowiednimi klawiszami dodajemy lub ujmujemy nieco mocy co na chwilę wytworzy pewną wartość ciągu wznosząc nas ku górze lub pchając do przodu w zależności od tego w jakim kierunku ustawione są silniki umiejscowione na skrzydłach. Odpowiednio operując mocą jesteśmy w stanie łagodnie opadać na miejsce lądowania lub wznosić się by móc pokonać górskie pasmo. Dodatkowo musimy zważać na wysokość ponieważ powyżej pewnej wartości napotkamy skondensowane chmury znacząco utrudniające widoczność. Jeśli dodamy do tego padający deszcz i dużą prędkość przelotową to już wiadomo, że w powietrzu nie za bardzo jest jak się zatrzymać przed wyrastającą właśnie przed nami górą.

 

Do naszej dyspozycji na chwilę obecną oddano trzy różne wehikuły przy czym każdy z nich ma nieco inny sposób sterowania i kieruje się nim nieco inaczej.

SCARAB

Pierwszy z dostępnych pojazdów to SCARAB a swoim wyglądem i zachowaniem przypomina helikopter. Jest wyposażony w dwa silniki i niestety jego udźwig nie jest nazbyt duży. Stopniowo gdy będziemy zarabiać nieco pieniędzy i stan naszego konta się powiększy będziemy mogli ulepszyć kilka elementów naszego pojazdu to jest wyposażyć go w większy silnik mocniejsze podwozie czy też dodatkowe baterie co pozwoli nam na zwiększenie zasięgu w którym operować może nasza jednostka.


OX

Drugim typem pojazdów który możemy zakupić jest OX. To już jest wyższa klasa posiadania – ten posiada już nie dwa silniki ale 4 umiejscowione parami na skrzydłach oraz na statecznikach poziomych czyli “tych tylnych skrzydłach”. Tym steruje się już nieco inaczej i trzeba pewnej chwili żeby go opanować. Nie jest tak zwrotny jak SCARAB ale przede wszystkim pozwoli nam zabierać na pokład nieco cięższe towary. Najważniejszą jego cechą jest to, iż posiada on dwa tryby lotu. Pierwszy z nich to standardowy znany z poprzedniego modelu zaś drugi jest zbliżony do samolotów gdzie nasz pojazd rozwija skrzydła i zmienia układ napędowy na poziomy co powoduje zmianę układu ciągu i pozwala nam na odbywanie naprawę dalekich lotów.
Dzięki temu w końcu będziemy mogli opuścić wysepkę na której startowaliśmy i zarobić nieco więcej grosza podejmując się realizacji bardziej lukratywnych i dochodowych ofert transportu towarów na pobliski kontynent.

BALLENA

W grze istnieje na chwilę obecną także trzeci pojazd zwany BALLENA pozwalający na transport najcięższych ładunków. Po wyposażeniu go w najlepsze silniki możemy odbywać naprawdę długie wojaże przez połowę mapy. Niestety zakup tego pojazdu nie jest prosty ponieważ kosztuje on aż 160.000 jednostek. Jego dalsze ulepszenia też nie należą do najtańszych. Problemem może być także kraksa ponieważ koszt ubezpieczenia jest dosyć wysoki więc zapłata kwoty w wysokości 1/10 jego wartości nieco nas zaboli…

 

Każdy z naszych pojazdów cechuje się pewną wytrzymałością. Jego składowymi jest kilka elementów: kadłub, silnik, skrzydła, bateria, radar, ładownia, pokład oraz koła jezdne. Mogą one ulegać uszkodzeniom niezależnie od siebie i najczęściej wskutek naszych nieumiejętnych manewrów gdy będziemy uderzać o różne przeszkody terenowe czy to zabudowę baz.
Osprzęt naszych podniebnych krążowników uszkadza się także samoczynnie wskutek bieżącej eksploatacji. Co jakiś czas musimy zawitać do warsztatu by naprawić nasz pojazd. Koszta naprawy są dosyć niskie tak więc jeśli istnieje taka możliwość i jesteśmy w pobliżu zakładu naprawczego warto jest skorzystać z jego usług.

 

Problemem z jakim przyjdzie nam się niejednokrotnie zmierzyć mogą być także elementy otoczenia obecnego w niektórych rejonach takie jak gejzery czy też wulkany. Te pierwsze wystrzeliwują w powietrze słup płynów i jeśli akurat będziemy mieć nieszczęście weń wlecieć doznamy uszkodzeń. Przeszkodą jest także pył wulkaniczny unoszący się nad aktywnymi wulkanami. Jeżeli wlecimy w takie kłębowisko najczęściej kończy się to kraksą. Dlatego też najbezpieczniej jest omijać takie miejsca szerokim łukiem. Gejzery wybuchają co chwilę jednak moją sugestią jest skorzystać z objazdu i nadłożyć drogi zamiast się przez nie pchać i wyczekiwać chwili kiedy akurat nie wybuchają.

 

Sterowanie naszymi weteranami podniebnych szlaków nie jest proste. Mogą one poruszać się zarówno w pionie jak i w poziomie i jeśli nadamy im pewną prędkość to wtedy musimy brać pod uwagę to, hamowanie lecąc w powietrzu wymaga ciągu zwrotnego i nie trwa jednej sekundy by zwolnić do zera. To stanowi problem przede wszystkim na początku gry gdy jeszcze nie jesteśmy w stanie właściwie ocenić swojej prędkości i najczęściej robimy kraksę z górą lub sterczącymi ku górze elementami baz. Dolatując na miejsce będziemy musieli umiejętnie opadać i wykorzystując regulację mocy silników do tego żeby by łagodnie osiąść na lądowisku. Wtedy też będziemy mogli sprzedać przewożone aktualnie towary czy też wysadzić pasażera transportowanego na miejsce.

Znaczenie ma także prędkość przelotowa i jest ona ściśle związana z wysokością. Im wyżej się wzniesiemy tym większą prędkość będziemy mogli uzyskać z uwagi na mniejszy opór powietrza. To rzecz jasna przełoży się na odległość na jaką będziemy mogli się zapuścić.

 

Prócz tego czekają na nas różne niespodzianki w postaci kaprysów pogodowych tego świata i zmieniają się one losowo w czasie gry co niekiedy może nas zaskoczyć i zmusić na przykład do zmiany pierwotnie zaplanowanej trasy lotu do innego miejsca gdyż zabrana przez nas ilość paliwa nie wystarczy już na bezpieczne dotarcie na miejsce. Komunikaty pojawiają się chwilę przed nadejściem załamania pogody i musimy szybko reagować by nie spotkać Matki Ziemi.

 

Co może nas spotkać? Przede wszystkim najczęściej występuje zmiana pułapu oblodzenia. Po prawej stronie ekranu widzimy aktualną wysokość na jakiej jesteśmy i jeśli zauważysz zbliżający się czerwony pasek to znak ku temu, że należy jednak pochylić nos pojazdu i zanurkować nieco w dół na bezpieczny pułap. Prócz tego na dużej wysokości występuje efekt radiacji wyłączający nam najpierw radar a potem uszkadzając nam kolejne elementy wyposażenia. O ile radar aktywuje się ponownie po 30 sekundach jeśli zejdziemy nieco z wysokości i jedynie przeszkadza ponieważ nie widzimy dokąd dokładnie lecimy – o tyle uszkodzenie niektórych części może być zarzewiem kłopotów. Niebezpieczne są także przejściowe wichury a nadchodzące tornado z pewnością zestrzeli nas z dwóch kilometrów prosto w dół.

 

Warunkiem powodzenia przelotów jest przede wszystkim stałe nadzorowanie stanu naszego paliwa. Posiadane przez nas silniki napędzane są za pomocą energii, którą możemy doładować w każdej bazie. Każdy z dostępnych pojazdów ma inną pojemność baterii a samo operowanie nad lotniskiem by łagodnie przyziemić a nie ostro pomasować lądowisko chwilę trwa. Jeśli skończy się energia – spadniemy niczym kamień. Jeśli nasze baterie zostaną uszkodzone – zaczną szwankować i samoczynnie się rozładowywać co skutkować będzie utratą energii i skróceniem czasu lotu. Wydaje się to proste ale przy dalszym przelotach między placówkami o ile nie posiadamy baterii o zwiększonych pojemnościach czasami sytuacja może mierzwić nam włos gdy przed nami zostało jeszcze kilka kilometrów a tu już na czerwono pika wskaźnik wyładowanej baterii…

 

 


OCENA: POZYTYWNA = 8/10

Jest to ciekawy indyk wart obserwowania. Jest to jeszcze wczesna wersja gry ale już teraz zapowiada się niezmiernie ciekawie. Ma jeszcze dosyć niską wydajność jeśli chodzi o wymagania sprzętowe – ale generowany świat wygląda bardzo fajnie. Model sterowania lotem jest dopracowany i choć zdaje się być prosty to jednak wymaga od gracza pewnej gimnastyki by wylądować dokładnie tam gdzie planował. Graficznie jest naprawdę świetnie i dawno już nie grałem w symulator, który by mnie na tyle wciągnął.

Na chwilę obecną gra nie oferuje za wiele treści i w 20h jakie w niej spędziłem całkowicie wystarczyło do przemierzenia większości baz i zarobienia wystarczającej ilości gotówki by móc zakupić najlepszy sprzęt i nieco się nim porozbijać po okolicy. Zastosowany system upgrade jest dosyć dopracowany i daje pewne spełnienie grającemu gdy dostajemy nowe mocniejsze komponenty i czuć, że nasz pojazd nabiera mocy.

Nie do końca podoba mi się praca kamery gdyż możemy się tu przełączać jedynie pomiędzy pięcioma zdefiniowanymi widokami w rejonie kadłuba oraz jeden podstawowy zza pojazdu. Co prawda możemy dowolnie obracać kamerą wokół statku jednak gdyby autorzy dodali np. widok z perspektywy lądowiska gdy się do niego zbliżamy wyglądałoby to nieźle.
Wkurza także nieco konieczność dokładnego dokowania na stacjach – musimy zaparkować w konkretnym miejscu, obrócić się w konkretnym kierunku. To zawsze zabiera nieco czasu i przypomina czasami parkowanie na zatłoczonym parkingu. W większości przypadków łatwiej jest oderwać się od ziemi, obrócić w powietrzu i wylądować płacąc kilka złociszy za zużyte paliwo zamiast tracić czas na powolne obracanie się cofanie i parkowanie w docelowym miejscu.

Gra obsługuje zarówno pada jak i klawiaturę jednak ja korzystałem przede wszystkim z pada ponieważ na nim grało mi się wygodniej – szczególnie jeśli chodzi o rozglądanie się w trakcie podchodzenia do lądowania. Dodatkowo pad (posiadam taki od XBOX-a) reaguje na głębokość wciśnięcia przycisku co pozwala na bardziej precyzyjne operowanie mocą podawaną do silników.

Z tego co widzę po aktualizacjach opublikowanych przez autorów mają oni jeszcze kilka zaplanowanych rzeczy do wprowadzenia a aktualizacje pojawiają się często i gęsto wprowadzając nowe rzeczy do świata gry.

Gra spodobała się także mojego 11-letniemu synowi, który także zasiadł za sterami swojej maszyny (tak, nie dałem mu swojego drogiego statku do pilotowania, niech sobie zarobi na swój własny!). Jak się okazało obserwacja jak ktoś gra to jedno a samodzielna kontrola i bezpieczne podejście do lądowania to coś innego. Ale jakoś sobie radził.

 

+++ PLUSY +++

  • Ciekawa fizyka lotu.
  • Nastrojowa i wpadająca w ucho muzyka.
  • Świetne odgłosy pracującego silnika i zmian przełożenia mocy.
  • Dobre udźwiękowienie efektów pogodowych jak i samego lotu.
  • Niezła oprawa graficzna choć jeszcze z małymi niedociągnięciami.
  • Dopracowany wygląd pojazdów czy też elementów stacji.

 

— MINUSY —

  • Kiepska optymalizacja.
  • W czasie lotu nie można podejrzeć mapy – ale może takie było założenie twórców?
  • Proces dokładnego parkowania maszyny w docelowym miejscu trwa nieco za długo.
  • Brak wskazania bieżącego położenia linii pochylenia maszyny względem horyzontu (nie wiemy o ile stopni zanurkowaliśmy), trzeba to brać na wyczucie.
  • Pasażerowie oczekują na oddzielnej części lotniska i czasami trzeba przelecieć do innego punktu ponieważ nie da się tam przejechać.

 


Screeny:


RECENZJA: